"Oczywiście nie w taki sposób chciałbym zakończyć mój udział w Tour de France, ale zgadzam się, że to jest dobra decyzja w zaistniałych okolicznościach" - przyznał 23-letni Kolumbijczyk w oświadczeniu. Bernal na jednym z górskich etapów poniósł duże straty i nie liczył się już w walce o zwycięstwo w tegorocznej imprezie. "Podjęliśmy tę decyzję, mając na względzie dobro Egana. Egan to prawdziwy mistrz, który uwielbia się ścigać, ale to także młody kolarz, przed nim jeszcze wiele razy start w Tour de France i w tym momencie uważamy, że najrozsądniej było przestać jeździć" - stwierdził Dave Brailsford, szef grupy Ineos. Liderem tegorocznej "Wielkiej Pętli" jest Słoweniec Primož Roglič (Jumbo-Visma), który wyprzedza rodaka Tadeja Pogačara (UAE).