Wisła Płock - Górnik Zabrze 1-0. Sobolewski i Brosz o meczu
Wisła Płock zapewniła sobie utrzymanie w Ekstraklasie na trzy kolejki przed końcem sezonu, pokonując w poniedziałek 1-0 Górnika Zabrze. - Chwała chłopakom, to kawał dobrej roboty - mówił po meczu trener "Nafciarzy" Radosław Sobolewski.

Wygrana płocczan z Górnikiem sprawiła, że do ŁKS-u i Korony Kielce dołączyła Arka Gdynia, uzupełniając komplet spadkowiczów.
- To naprawdę były to solidne zawody w naszym wykonaniu. Gratuluję postawy moim podopiecznym. Na pewno bardzo mocne, zespołowe bronienie, jeszcze przy innym ustawieniu przeciwnika. A to był ten klucz, że Górnik nie dochodził do tylu sytuacji, zwłaszcza w pierwszej połowie. Natomiast troszeczkę brakowało nas w ofensywie, ale zdobywamy dziś trzy punkty, bardzo ważne trzy punkty i wygrywamy 1-0. Jest to kolejny mecz bez straty bramki, co mnie bardzo cieszy - mówił po spotkaniu Sobolewski.
- Zdobyliśmy trzy punkty, które dają nam pewne utrzymanie w lidze. Utrzymanie na trzy kolejki przed końcem rozgrywek. Chwała chłopakom, to kawał dobrej roboty - podkreślił trener Wisły.
- Przychodziłem tu w sierpniu, mieliśmy jeden punkt i byliśmy na spadkowym miejscu. Teraz, trzy kolejki przed końcem jesteśmy w lidze na kolejny sezon. Dziękuję piłkarzom za pracę, jaką wykonaliśmy - powiedział.
- Przed nami trzy mecze, będziemy chcieli je wygrać. Przed meczem mówiłem, że chcemy wygrać i to się udało - dodał Sobolewski.

Trener Górnika Marcin Brosz tym razem nie mógł cieszyć się z punktów.
- Chcieliśmy zaskoczyć w pierwszej połowie Wisłę Płock ustawieniem, zneutralizowaniem środka i stwarzaniem sytuacji - analizował.
- W drugiej połowie, jak to nie przyniosło efektu, wróciliśmy do standardowego ustawienia, wstawiliśmy dodatkowego napastnika Igora Angulo i tak naprawdę mieliśmy swoje sytuacje niewykorzystane - powiedział.
- To był element, po którym dziś wracamy do Zabrza bez punktu - ocenił Brosz.
marc/ km/ cegl/







