Korona Kielce - Wisła Kraków. Trener Maciej Stolarczyk zorganizował kolację integracyjną
- To bardzo ważne, by zawodnicy utrzymywali relacje nie tylko w szatni i na boisku - uważa trener Wisły Maciej Stolarczyk, który w poniedziałek zorganizował kolację w jednym z krakowskich lokali.
Różne są sposoby integrowania zespołu. Niektórzy trenerzy zabierają zawodników na wyścigi gokartami, inni na paintball lub zarządzają drużynowe karaoke. W Wiśle postawili na mniej wyszukaną formę, ale - według trenera Stolarczyka - bardzo ważną.
Kolacja odbyła się w poniedziałek w jednym z krakowskich lokali, a zespół zaprosił na nią restaurator, który jest kibicem Wisły.- To nasza tradycja, a restauracja zaprasza nas bezinteresownie. To bardzo ważne w tym trudnym momencie, w jakim znajduje się klub - mówi Stolarczyk.- To bardzo istotne, by zespół był razem nie tylko na boisku, ale pozaboiskowe relacje są kluczowe - dodaje.Dobra atmosfera w zespole jest teraz szczególnie ważna, bo Wisła źle zaczęła rundę wiosenną: wygrała jedno spotkanie, przegrała trzy, w tym ostatni z Pogonią Szczecin 2-3. - Dlatego tym bardziej ważna była dla nas ta kolacja. W ostatnich meczach nie mogliśmy odczuć smaku zwycięstwa, więc chcieliśmy wspólnie spędzić czas. Relacje czysto ludzkie są bardzo istotne, dlatego zależało mi, żeby zjawili się wszyscy - mówi Stolarczyk.
W sobotę jego piłkarze zmierzą się w Kielcach z Koroną. To bardzo ważne spotkanie dla układu tabeli, bo Korona zajmuje ósme miejsce i ma cztery punty więcej od 10. Wisły.- Rywale prezentują się bardzo dobrze, ale jesteśmy gotowi na to starcie. Chcemy pokazać dobry i skuteczny futbol - zapewnia Stolarczyk.Szkoleniowiec w Kielcach nie będzie mógł skorzystać z Pawła Brożka, Jakuba Bartosza i Rafała Boguskiego. Pod znakiem zapytania stoi występ Kamila Wojtkowskiego.
PJ
