- Dzięki umowie z Top Rank w niedługim czasie doczekam się walki o mistrzostwo świata. Jeśli do tego czasu Joshua nadal będzie miał pasy, chętnie skopię mu d.... Za każdym razem, gdy Joshua przyjmie cios, jego nogi robią się miękkie. Nie wyobrażam sobie, by on mógł wygrać z Tysonem Furym. Powiem więcej, pomimo ostatniej porażki, Deontay Wilder również byłby faworytem potyczki z Joshuą. Nawet nie jestem pewien wyniku jego walki z Kubratem Pulewem. To wcale nie musi być dla niego łatwa przeprawa - przekonuje "Big Baby".- Najtrudniejszym facetem do pobicia jest z pewnością Tyson Fury. Nie jest jednak prawdą to, co opowiadał o naszych sparingach. On kłamie, ale jest takim typem, którego ciężko nienawidzić - dodał Miller, mający na rozkładzie Mariusza Wacha (TKO 9) i Tomasza Adamka (KO 2).