"To już nie ma sensu. On miał tyle kontuzji w swoim życiu i z każdym rokiem ryzyko kolejnej się zwiększa. Ale z drugiej strony, w taki sposób kończyć karierę..." - stwierdził szkoleniowiec. Polski bokser przegrał w piątek walkę z Rayem Austinem. Trwała ona jedną rundę, a tak naprawdę kilkadziesiąt sekund, po których nasz pięściarz nie był już w stanie kontynuować pojedynku z powodu urazu lewej ręki. Wcześniej Gołota był jednak na deskach, trafiony przez Austina. "Powtórzył się scenariusz z walk z Lennoksem Lewisem czy Lamonem Brewsterem. Choć tym razem Gołota przegrał nie ze swojej winy" - stwierdził Colonna. "Jeszcze raz powtórzę to, co mówiłem przed walką, on naprawdę był w świetnej formie. Dlatego teraz czuję ogromny żal. To nie powinno się zdarzyć. Nie powinno!" - dodał.