Partner merytoryczny: Eleven Sports

ŁKS jednogłośnie bez licencji

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Obradująca dzisiaj w Warszawie Komisja Odwoławcza ds. Licencji Polskiego Związku Piłki Nożnej zdecydowała, że Łódzki Klub Sportowy, który w wymaganym terminie nie spełnił wszystkich niezbędnych wymagań do otrzymania licencji na grę w piłkarskiej ekstraklasie, w sezonie 2009/2010 będzie grał w pierwszej lidze.

Komisja Odwoławcza ds. Licencji jednogłośnie uznała, że nie ma podstawy prawnej do przyznania klubowi ŁKS, zgodnie z przepisami UEFA i przepisami PZPN, licencji na grę w ekstraklasie. Procedura przyznawania licencji na grę w ekstraklasie zakończyła się z końcem maja, a łódzki klub w tym czasie nie spełnił wszystkich wymagań.

- Komisja przy podejmowaniu decyzji wzięła pod uwagę także wyrok Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu w Lozannie w sprawie klubu PAOK Saloniki, w której sytuacja była bardzo podobna. Wówczas Trybunał orzekł, że przyznanie klubowi licencji po terminie byłoby niesprawiedliwe w stosunku do innych zespołów oraz podważałoby zaufanie do systemu licencyjnego w piłce nożnej - powiedział rzecznik prasowy PZPN, Jakub Kwiatkowski.

Rzecznik dodał, że postępowanie licencyjne w sprawie ŁKS zostało zakończone i nie ma już żadnej procedury odwoławczej.

Decyzja komisji oznacza, że łódzki klub zostanie przesunięty na ostatnie miejsce w tabeli ekstraklasy, a jego miejsce w sezonie 2009/2010 zajmie Cracovia. Planowane mecze barażowe zostały odwołane, a miejsce zdegradowanego Widzewa ma zająć w ekstraklasie trzecia w I lidze Korona Kielce.

- Sprawa Widzewa jest obecnie jedyną niewiadomą w składzie ekstraklasy na następny sezon. Nadal czekamy na decyzję Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu przy PKOl w sprawie tego klubu. Jeżeli decyzja nie zostanie podjęta do rozpoczęcia sezonu, Widzew, podobnie jak ŁKS, będzie grał w I lidze - dodał rzecznik PZPN.

Przewodniczący Komisji Zbigniew Lewicki nie brał udziału w rozpatrywaniu wniosku ŁKS, aby zaprotestować przeciwko naciskom, jakie były wywierane na Komisję w tej sprawie. Przewodniczący miał prawo do takiego zachowania - komisja w składzie czteroosobowym podjęła decyzję jednogłośnie.

CZYTAJ TAKŻE:

INTERIA.PL/PAP

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
instagram