Partner merytoryczny: Eleven Sports

Bezcenne punkty dla "Pasów"

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Piłkarze Cracovii wygrali z Piastem Gliwice 1:0 w swoim pierwszym wiosennym meczu w ekstraklasie. Zwycięskiego gola strzelił pozyskany w przerwie zimowej Bartosz Ślusarski.

/Agencja Przegląd Sportowy

Starcie przedostatniej w tabeli Cracovii z trzecim od końca Piastem miało ogromne znaczenie dla obu zespołów, które bronią się przed spadkiem.

W pierwszej połowie częściej atakowała Cracovia, ale obrona Piasta grała poprawnie. "Pasy" wypracowały jedną stuprocentową okazję, ale Tomasz Moskała nie trafił do pustej bramki z 2 metrów - świetna centra Dariusza Kłusa.

Gospodarze mieli ogromne problemy ze skutecznością - każdy z pięciu strzałów w tej części spotkania był niecelny. Gliwiczanie próbowali sześciokrotnie z czego cztery razy piłka leciała w światło bramki, ale nie zmusili Marcina Cabaja do szczególnego wysiłku. Aktywny w akcjach ofensywnych był zwłaszcza debiutujący w ekstraklasie Kamil Wilczek. Po jego dobrej centrze w 18. minucie główkował Jarosław Kaszowski, ale uderzył piłkę za słabo, aby zaskoczyć bramkarza rywali.

W 32. minucie Wilczek huknął z dystansu, lecz w środek bramki i Cabaj złapał futbolówkę. W 42. minucie zrobiło się gorąco pod bramką gospodarzy po wymianie piłki między Wilczkiem a Sewerynem, jednak ten pierwszy strzelił tuż obok słupka.

Na początku drugiej połowy Piast odważniej ruszył do przodu, ale nie mógł wypracować sobie sytuacji strzeleckich. Groźniej było pod bramką Kasprzika. W 60. minucie świetne prostopadłe podanie Barana trafiło do Pawlusińskiego, ale bramkarz Piasta popisał się refleksem i nie pozwolił rywalowi oddać strzał. Pięć minut później Mirosław Widuch stracił piłkę, Misan ruszył z kontrą, strzelił z 17 m i to, że goście nie stracili gola było tylko zasługą Kasprzika.

Wraz z upływem czasu rosła przewaga "Pasów". Wreszcie w 73. minucie akcję lewą stroną przeprowadził Paweł Sasin. Zacentrował na piąty metr, a tam niepilnowany Bartosz Ślusarski celną "główką" dał prowadzenie gospodarzom.

Fantastyczną okazję do wyrównania miał Piotr Prędota, który po błędzie Łukasza Tupalskiego znalazł się sam na sam z Cabajem, jednak najwyraźniej zjadły go nerwy, bo nie opanował piłki. W końcówce bardzo dobrej okazji nie wykorzystał Jakub Smektała.

Cracovia - Piast Gliwice 1:0 (0:0)

Bramka: 1:0 Ślusarski (73.).

Sędzia: Marcin Szulc (Warszawa). Widzów 3 000.

Cracovia: Marcin Cabaj - Przemysław Kulig, Michał Karwan, Łukasz Tupalski, Marek Wasiluk (75. Łukasz Mierzejewski) - Dariusz Pawlusiński, Dariusz Kłus, Arkadiusz Baran, Tomasz Moskała (46. Paweł Sasin) - Bartosz Ślusarski, Damian Misan (87. Mateusz Klich).

Piast Gliwice: Grzegorz Kasprzik - Piotr Bronowicki, Mirosław Widuch (78. Jakub Smektała), Kamil Glik, Maciej Michniewicz - Jarosław Kaszowski, Paweł Gamla, Mariusz Muszalik, Kamil Wilczek (67. Marcin Bojarski), Damian Seweryn (61. Tomasz Podgórski) - Piotr Prędota.

INTERIA.PL

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
instagram
  • Polecane
  • Dziś w Interii
  • Rekomendacje