Rywalizacja w ramach Pucharu Świata panczenistów przeniosła się do Salt Lake City, gdzie już dziś wieczorem rozpoczną się pierwsze zmagania. Niestety tuż przed zawodami doszło do fatalnego w skutkach wypadku, w którym wzięła udział nasza medalistka olimpijska Natalia Czerwonka.Polka podczas jednego z treningów upadła i z dużą prędkością jechała po lodzie, przy okazji podcinając holenderskie trenera Jana Coopmansa. Ten, zupełnie się niczego nie spodziewając, fatalnie upadł i uderzył głową w lód. Natychmiast został przewieziony do szpitala. Media w Holandii informują, że szkoleniowiec doznał poważnego wstrząśnienia mózgu. Polka wyszła z tego zderzenia niemal bez szwanku, a jej start raczej nie jest zagrożony. Czerwonka to w tej chwili najlepsza polska łyżwiarska na dystansach i jest pewniakiem do wyjazdu na igrzyska olimpijskie w Pekinie.KK