To drugi tytuł wywalczony przez 31-letniego Argentyńczyka w tym sezonie, po kwietniowym triumfie w Houston. Również poprzednie zwycięstwa odnosił na nawierzchni ziemnej: w mieście Meksyk (2000), Amersfort (2002), Estoril (2004) i Acapulco (2007). W 2001 roku był też najlepszy w szczecińskim challengerze ATP - Pekao Open, gdzie odniósł pierwszy większy sukces w karierze. W stolicy Rumunii Chela wygrał również rywalizację deblistów, razem z Łukaszem Kubotem. Argentyńsko-polska para, najwyżej rozstawiona, wygrała w sobotę wieczorem w finale z Hiszpanami Marcelem Granollersem i Santiago Venturą (nr 2.) 6:2, 5:7, 13-11, broniąc wcześniej w super tie-breaku dwa meczbole. Kubot na stałe gra z Austriakiem Oliverem Marachem, ale jego partner leczy uraz barku, jakiego doznał podczas wielkoszlemowego US Open. Razem zagrają w przyszłym tygodniu w turnieju ATP w Pekinie (z pulą nagród 3 336 500 dol.). W singlu Polak będzie się musiał tam przebijać przez eliminacje. Wynik finału gry pojedynczej: Juan Ignacio Chela (Argentyna, 4.) - Pablo Andujar (Hiszpania) 7:5, 6:1