Genoa - Napoli 1-2 w 31. kolejce Serie A
Napoli spełniło plan minimum i pokonało Genoę 2-1. Arkadiusz Milik i Piotr Zieliński pojawili się na boisku w drugiej połowie. Decydującego gola dla „Azzurrich” zdobył jednak inny rezerwowy - Hirving Lozano.

Piłkarze Napoli znajdują się ostatnio w bardzo dobrej dyspozycji. Drużyna Gennaro Gattuso wygrała trzy z czterech spotkań rozegranych po przerwie spowodowanej koronawirusem. W ostatniej kolejce udało im się pokonać AS Romę 2-1 w Derby del Sole, a dziś dołożyli kolejne zwycięstwo. Spotkanie mogło się o wiele lepiej rozpocząć dla drużyny gości. Już w 7. minucie udało im się trafić do siatki. Po ogromnym zamieszaniu w polu karnym, futbolówkę przejął Eljif Elmas i wpakował do siatki. Sędziowie nie byli jednak przekonani co do słuszności gola i mieli rację. Wcześniej Nikola Maksimović zagrywał ręką. Macedończyk zagroził bramce rywali również kilka minut później. Elmas otrzymał dobre podanie z głębi boiska i oddał strzał przewrotką, który końcówkami palców sparował Mattia Perin. "Azzurri" zdecydowanie przeważali i nękali Genoę kolejnymi atakami. W 30. minucie Matteo Politano zagrał w pole karne, gdzie świetnie ustawiony Dries Mertens przyjął futbolówkę i momentalnie huknął. Ponownie na posterunku znalazł się jednak golkiper gospodarzy. Ekipa z Ligurii zdołała odpowiedzieć dopiero w 35. minucie. Francesco Cassata zdecydował się uderzyć bezpośrednio bez przyjęcia piłki, po dośrodkowaniu z lewej strony boiska. Strzał choć efektowny, został obroniony przez Alexa Mereta.
Ataki zawodników Gattuso przyniosły efekt dopiero pod koniec pierwszej części gry. Po składnej akcji Napoli Lorenzo Insigne zagrał do Mertensa, a ten precyzyjnym strzałem z dystansu dopełnił formalności.
"Azzurri" dali się jednak zaskoczyć na początku drugich 45 minut. Edoardo Goldaniga precyzyjnie uderzył głową i po chwili futbolówka zatrzepotała się w siatce. Genoa po przerwie zaczęła grać o wiele bardziej ofensywnie.
Trener Napoli błyskawicznie zareagował na boiskowe wydarzenia. W 63. minucie na boisku pojawili się Arkadiusz Milik i Hirving Lozano. Gattuso zdecydowanie podjął dobrą decyzję, bowiem już po kilku minutach meksykański zawodnik otrzymał dobre podanie i pewnie wykończył akcję gości.
Piłkarze z Kampanii zdobyli optyczną przewagę, jednak nie mogli jej zamienić na gola. W końcówce spotkania na placu gry pojawił się także Piotr Zieliński.
Gracze Genoi nie dali się jednak całkowicie zepchnąć do defensywy. W 87. minucie dobre podanie otrzymał Goran Pandev, lecz nie zdołał pokonać Mereta. Nawet gdyby mu się udało to bramka nie zostałaby jednak uznana. Arbiter odgwizdał spalonego.
#POMAGAMINTERIA
1 czerwca reprezentantka Polski w kolarstwie górskim Rita Malinkiewicz i jej koleżanka Katarzyna Konwa jechały na trening w ramach autorskiego projektu Rity dla pasjonatów kolarstwa #RittRide for all. Z niewyjaśnionych przyczyn w Wilkowicach koło Bielska-Białej wjechał w nie samochód jadący z naprzeciwka. Kasia przeszła wiele operacji, w tym zabieg zespolenia połamanego kręgosłupa i połamanej twarzoczaszki oraz częściową rekonstrukcję nosa i języka. Rita nadal pozostaje w śpiączce farmakologicznej, a jej obecny stan zdrowia jest bardzo ciężki. Potrzeba pieniędzy na ich leczenie i rehabilitację - dołącz do zbiórki.
