W pierwszej połowie nie zanosiło się, że to właśnie Polak może zostać najlepszym graczem spotkania. Lewandowski był pilnowany na każdym kroku, został odcięty od podań i w efekcie nie miał żadnej sytuacji. Druga połowa wyglądała jednak zupełnie inaczej, a Polak dwukrotnie dawał nadzieje wicemistrzom Hiszpanii. W 82. minucie dobił swój strzał i było 2-2, a w doliczonym czasie głową wyrównał na 3-3. Głównie właśnie dzięki dwóm bramkom "Lewy" został wybrany zawodnikiem spotkania według portalu WhoScored, który opiera się na algorytmach statystycznych. Lewandowski otrzymał bardzo wysoką notę - 9.4, do której żaden z zawodników Barcelony nawet nie zdołał się zbliżyć. Kolejną najwyższą ocenę w ekipie Katalończyków otrzymał Ousmane Dembele (8.1), a najniższą - rezerwowi Ansu Fati oraz Ferran Torres (po 6.1). Z kolei najwyższej oceniony w ekipie Interu został Lautaro Martinez, który zdobył bramkę i zaliczył asystę (8.3), a najniżej - Stefan de Vrij oraz Matteo Darmian (po 6.0). Barcelona - Inter. Noty według portalu WhoScored Barcelona: ter Stegen 6.8 - Alonso 6.8, Pique 6.5, Garcia 6.8, S. Roberto 7.3 - Busquets 6.4, Gavi 6.6, Pedri 6.6 - Dembele 8.1, Raphinha 6.9, Lewandowski 9.4. Inter: Onana 7.3- de Vrij 6.0, Skriniar 6.5, Bastoni 7.6 - Dimarco 6.4, Barella 7.4, Calhanoglu 7.9, Mchitarjan 7.2, Dumfries 6.9 - Dżeko 6.7, Martinez 8.3. FC Barcelona nie wyjdzie z grupy Ligi Mistrzów? Wiele jednak wskazuje, że Barcelona nie wyjdzie z grupy Ligi Mistrzów. Po remisie z Interem, Katalończycy tracą bowiem do ekipy z Mediolanu trzy punkty i wystarczy, by Włosi wygrali jedno z dwóch pozostałych spotkań (z Viktorią Pilzno lub Bayernem Monachium), by bez względu na inne wyniki wyprzedzić Barcelonę w tabeli. PJ