Partner merytoryczny: Eleven Sports

Hansi Flick był bezwzględny, ostra decyzja tuż przed meczem. Kolega Lewandowskiego ucierpiał

FC Barcelona w tym sezonie rozegrała 17 meczów - 13 w LaLiga i 4 w Champions League. Tylko dwukrotnie w podstawowym składzie brakowało Julesa Kounde. Co ciekawe, w obu tych przypadkach przyczyną siedzenia na ławce rezerwowych było... spóźnienie się na odprawę przed spotkaniem. O sytuacji sprzed starcia z Deportivo Alaves już było wiadomo, ale "Mundo Deportivo" dowiedziało się, że sytuacja powtórzyła się 3 listopada przed derbami z Espanyolem.

Hansi Flick
Hansi Flick/IRINA R HIPOLITO / Spain DPPI / DPPI via AFP/AFP

FC Barcelona świetnie weszła w sezon 2024/25. Jest liderem LaLiga z sześciopunktową przewagą nad Realem Madryt ("Królewscy" mają mecz zaległy), a w 36-zespołowej tabeli Champions League jest szósta. Z pewnością wielki wkład w te wyniki ma Jules Kounde, który rozegrał 100 procent możliwych minut w Lidze Mistrzów i 87 proc. w Primera División. Wskaźnik na krajowym podwórku również byłby blisko "setki", gdyby nie brak punktualności.

Pierwsze "przewinienie" było jeszcze latem, gdy Francuz z opóźnieniem dotarł na trening. Wtedy skończyło się na upomnieniu od Hansiego Flicka. Litości nie było już 6 października. Były zawodnik Seviili czy Girondins Bordeaux spóźnił się na odprawę przedmeczową, co poskutkowało usunięciem go z podstawowego składu na starcie Deportivo Alaves. "Trener ostrzegał swoich graczy o punktualności już wcześniej. Dopiero teraz postanowił podjąć stosowne kroki" - podawał wtedy "Sport".

Jules Kounde znowu spóźnił się na odprawę. Po raz drugi stracił skład

Jak się okazuje, to samo stało się 3 listopada przed derbową konfrontacją z Espanyolem. Poinformowało właśnie o tym "Mundo Deportivo". W obu przypadkach miejsce w jedenastce zajmował Hector Font.

"Niemiecki trener bardzo rygorystycznie podchodzi do punktualności, gdyż uważa, że jeśli ktoś się spóźni, to okazuje brak szacunku kolegom. Z tego powodu kary są tak przemyślane, by bolały. A nic bardziej nie irytuje zawodnika niż utrata miejsca w wyjściowej jedenastce" - napisał dziennikarz Mario Riosa.

Po przerwie na zgrupowania reprezentacji wicemistrzowie Hiszpanii zagrają z Celtą Vigo, Brestem i Las Palmas.

Spora kontrowersja w meczu Barcelony. Hansi Flick: To nie był nasz dzień. WIDEO/AP/© 2024 Associated Press
Hansi Flick/AFP
Jules Kounde/AFP
Jules Kounde/LAURENT LAIRYS / Laurent Lairys / DPPI via AFP/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem