Van der Sar przyznał, że to koniec
Edwin van der Sar, bramkarz Manchesteru United, po tym sezonie zakończy karierę. Potwierdził to w czwartek sam zainteresowany.

40-letni Holender piłkarzem klubu z Old Trafford został w 2005 roku. Od tego czasu pomógł "Czerwonym Diabłom" w wywalczeniu trzech tytułów mistrza Anglii i zdobyciu Pucharu Europy w 2008 roku, kiedy w serii rzutów karnych obronił decydujący strzał Nicolasa Anelki z Chelsea Londyn.
'Nadszedł czas, aby więcej czasu poświęcić rodzinie" - stwierdził van der Sar na stronie agencji menedżerskiej, która zajmuje się jego interesami.
Holender jest pierwszym bramkarzem Manchesteru United, gdzie rywalizacji z nim nie potrafił wygrać Tomasz Kuszczak. Holender wcześniej bronił w Ajaksie Amsterdam, Juventusie Turyn i Fulham Londyn. Z Ajaksem zdobył Puchar Europu w 1995 i Puchar UEFA w 1992, a także cztery mistrzostwa i trzy puchary tego kraju.
"Nie potrafię zidentyfikować, kiedy podjąłem tę decyzję. Powiedzmy, że myślałem od niej od czasu, gdy Annemarie miała swój atak" - twierdzi van der Sar. Żona bramkarza w grudniu 2009 roku przeszła wylew krwi do mózgu.
"Przezwyciężyła to i zdecydowaliśmy, że zostaniemy jeszcze rok w Anglii, w Manchesterze United. Pewnego dnia jednak myśl o pożegnaniu się z grą nabrała realnych kształtów" - dodał.