Od 2013 roku Sadajew jest piłkarzem Achmata Grozny, który narodził się z przeszkształcenia Tereka Grozny. W przerwie zimowej sezonu 2013/14 był wypożyczony do Lechii. W Gdańsku spędził pół roku. W tym czasie rozegrał 18 meczów i zdobył trzy bramki. Klub nie zdecydował się go wykupić, ale pokazał się na tyle dobrze, że 29 sierpnia 2014 roku dołączył do Lecha Poznań. W tym klubie grał do końca sezonu 2014/15. W 30 spotkaniach strzelił dziewięć bramek. Od początku obecnego sezonu, Sadajew jest wypożyczony do tureckiego Ankaragucu, gdzie występuje razem z Michałem Pazdanem. Sadajew nie miał jednak wielu okazji do gry. W lidze zagrał tylko w czterech spotkaniach. We wszystkich wchodził z ławki. Sadajew chyba nie najlepiej czuje się w Turcji, bo po krótkim urlopie nie wrócił do klubu. - Nie ma go z nami. Nie wrócił po przerwie reprezentacyjnej. Nie możemy się z nim skontaktować - cytuje trenera Ankaragucu Mustafę Kaplana rosyjski sport-express.ru. MP