Sześć goli Barcelony
Wysokie zwycięstwa w 28. kolejce piłkarskiej ekstraklasy Hiszpanii odniosły czołowe zespoły. Po wygranej z Malagą 6:0 prowadzenie w tabeli utrzymała Barcelona.

Lider Primera Division już do przerwy rozstrzygnął spotkanie z ósmym zespołem tabeli. Po 45 minutach podopieczni trenera Josepa Guardioli prowadzili 4:0, a w drugiej połowie zdobyli jeszcze dwa gole.
Kolejne dwa trafienia zanotował Kameruńczyk Samuel Eto'o, który z dorobkiem 25 bramek prowadzi w klasyfikacji strzelców.
Po trzecim z rzędu zwycięstwie "Barca" ma w tabeli sześć punktów przewagi nad Realem Madryt i 15 nad Sevillą.
"Królewscy" wygrali w niedzielę z Almerią 3:0. Największy wkład w 12. zwycięstwo w 13 ostatnich meczach miał coraz skuteczniejszy Holender Klaas-Jan Huntelaar, który zdobył dwa gole. Pozyskany w zimie z Ajaksu Amsterdam snajper w nowych barwach uzyskał już osiem bramek.
Wynik szczególnie rozczarował trenera gości Hugo Sancheza. Meksykanin przez wiele lat był podporą Realu, zdobywając 207 goli w 283 spotkaniach w barwach tego klubu. Kibice na Santiago Bernaberu zgotowali mu owacyjne powitanie.
W sobotę ze zwycięstwa 4:1 nad Realem Valladolid cieszyli się piłkarze i kibice Sevilli. Trzy gole dla gospodarzy uzyskał reprezentant Mali Frederic Kanoute.
***