Partner merytoryczny: Eleven Sports

Getafe CF - Real Madryt 1-5 w 33. kolejce Primera Division

Real Madryt zbliżył się na punkt do lidera Primera Division. "Królewscy" pokonali na wyjeździe w derbach Getafe CF 5-1. Prowadząca Barcelona i obecnie trzecie w tabeli Atletico Madryt swoje mecze 33. kolejki Primera Division rozegrają w niedzielę.

Karim Benzema rozegrał bardzo dobre zawody na Coliseum Alfonso Pérez
Karim Benzema rozegrał bardzo dobre zawody na Coliseum Alfonso Pérez/AFP

Gospodarze już w dziewiątej minucie musieli dokonać pierwszej roszady składzie. Plac gry opuścił kontuzjowany Alvaro Pereira, a jego miejsce zajął Karim Abdoul Yoda.

W 16. minucie "Królewscy" stanęli przed szansą na objęcie prowadzenia, ale po strzale Cristiana Ronalda z linii pola karnego piłka trafiła w słupek.

Goście mieli optyczną przewagę, którą w końcu udokumentowali golem. W 29. minucie z prawej strony dośrodkował James Rodriguez, a obrońcom uciekł Karim Benzema z bliska posyłając piłkę do siatki.

Real jeszcze przed przerwą podwyższył prowadzenie. Bohaterem akcji w 40. minucie był Isco. Najpierw rozegrał piłkę przy linii bocznej z Garethem Bale'em, potem podciągnął ją w pobliże bramki rywala, rozegrał jeszcze z Benzemą i wykończył już będąc w polu karnym.

To nie był koniec festiwalu strzeleckiego gości. Pięć minut po zmianie stron Benzema zagrał na wolne pole do Bale'a, który wpadł w pole karne i uderzeniem lewą nogą zdobył trzecią bramkę.

Gospodarze mieli szansę przynajmniej na honorowe trafienie, ale bardzo dobrze spisywał się Keylor Navas, broniąc strzały Pabla Sarabii z dystansu i z rzutu wolnego pośredniego z pięciu metrów podyktowanego za zagranie Marcela do bramkarza.

W końcu ta sztuka im się jednak udała. W 84. minucie z linii pola karnego przymierzył wreszcie skutecznie Sarabia, a piłka jeszcze po rykoszecie od Pepego znalazła drogę do siatki.

Na dwie minuty przed końcem "Królewscy" strzelili czwartego gola. Z prawej strony dośrodkował Lucas Vazquez, a będący w polu karnym James ograł w prosty sposób Carlosa Martina i nie dał szans Vicente Guaicie.

Wynik spotkania został ustalony w drugiej minucie doliczonego czasu gry. Prostopadłe podanie Jamesa w kierunku będącego na pozycji spalonej CR7 przejął wychodzący zza obrońców Jese, a następnie wystawił już dozwolonej sytuacji Portugalczykowi, który zdobył 31. bramkę w Pirmera Division.

Dzięki temu zwycięstwu Real zbliżył się na punkt do prowadzącej Barcelony, a wyprzedził Atletico, które traci trzy oczka do lidera.

"Duma Katalonii" w niedzielę podejmie na Camp Nou Valencia CF (20.30), a o 18.15 "Los Colchoneros" zagrają na Vicente Calderon z Granada CF.

Getafe CF - Real Madryt 1-5 (0-2)

Bramki: Sarabia (84.) - Benzema  (29.), Isco (40.), Bale (50.), James (88.), Ronaldo (90.+2).

INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem