Polacy pewnie przebrnęli przez eliminacje. Lewandowski, mistrz Starego Kontynentu z Barcelony, rozegrał swój bieg bardzo mądrze. Od samego początku "rozdawał karty" i kontrolował jego przebieg. Objął szybko prowadzenie i nie oddał go do końca. Zmierzono mu czas 1.47,83. Swoją serię wygrał także Kszczot. Halowy wicemistrz świata potwierdził, że długi finisz jest jego mocną stroną. Polak uzyskał 1.47,92 i ze spokojem może czekać na kolejny etap rywalizacji. Pozytywnie kibiców zaskoczył 20-letni Kuciapski, dla którego występ w Zurychu jest debiutem na tego typu imprezie w kategorii seniorskiej. Podopieczny Andrzeja Wołkowyckiego zaczął spokojnie i dopiero na 150 metrów do mety przyspieszył. Na ostatniej prostej wyraźnie zapewnił sobie udział w półfinale, co już jest dla niego sporym sukcesem. Lekkoatleta z Warszawy uzyskał wynik 1.47,45. Półfinały rozpoczną się w środę o godz. 21.08. Finał w piątek o godz. 19.55.