Na wstępie musimy niestety zaznaczyć, że batalia na obiekcie pod Barceloną zazwyczaj nie należy do tych najbardziej emocjonujących. W poprzednich edycjach liczbę mijanek mogliśmy bowiem wyliczyć na palcach dwóch rąk. Nie oznacza to jednak, iż w najbliższą niedzielę czekają nas niemiłosierne nudy. Cały świat ostrzy sobie apetyty zwłaszcza na kolejną odsłonę pojedynku pomiędzy Maksem Verstappenem a Charlesem Leclerciem. Co prawda w generalnce na prowadzeniu znajduje się obecnie Monakijczyk, lecz obecny czempion w pewnym stylu wygrał dwa ostatnie wyścigi. Scuderia najwyraźniej ma już dość zadowalania się jedynie miejscem na podium, więc w tym tygodniu w czerwonym bolidzie zadebiutują ważne poprawki. - Zmiany mają na celu zmniejszenie oporu powietrza i wagi auta. Zespół zamierza skorzystać ze zmodyfikowanego tylnego skrzydła, zaktualizowanych sekcji bocznych i nowej podłogi - możemy przeczytać w serwisie Motorsport.com. Fernando Alonso ma coś do udowodnienia Podczas gdy postronni kibice będą przyglądać się starciu o czołowe pozycje w klasyfikacji przejściowej, wielkie święto czeka miejscowych fanów królowej sportów motorowych. Stworzy je rzecz jasna Fernando Alonso. Hiszpan przyjedzie na domowy tor podwójnie zmotywowany, ponieważ rok temu po względnie dobrych kwalifikacjach, zakończył główne zmagania na siedemnastej lokacie. Legendarny kierowca zrobi więc teraz wszystko, by dać żółto-czerwonym fanom choć trochę powodów do radości. O tym jak poradzi sobie przeżywający drugą młodość 40-latek przekonacie się oglądając transmisje w Eleven Sports. Ta najważniejsza, z wyścigu zaplanowana jest na najbliższą niedzielę. Jej początek wyznaczono na godzinę 15:00. Harmonogram transmisji z Grand Prix Hiszpanii: 20.05 (piątek) Trening 1 - 13:55, Eleven Sports 1 20.05 (piątek) Trening 2 - 16:55, Eleven Sports 2 21.05 (sobota) Trening 3 - 12:55, Eleven Sports 1 21.05 (sobota) Kwalifikacje - 15:55, Eleven Sports 1 22.05 (niedziela) Wyścig - 14:55, Eleven Sports 1