Pojedynek Wacha z Johnsonem cieszy się sporym zainteresowaniem nie tylko w Polsce, ale też poza naszymi granicami. I nie przekreśla tego fakt, że styl obu pięściarzy raczej nie zwiastuje w ringu walki toczonej na dużej intensywności. Wach nigdy nie był między linami wirtuozem, a wyboksowany rywal już bardziej walczy o przetrwanie niż w głowie mu nadawanie wysokiego tempa. Obaj pięściarze są rówieśnikami, w tym roku będą obchodzili 41. urodziny.Temperaturę wokół pojedynku podgrzewa fakt, że obaj potężnie zbudowani pięściarze będą w Polsce "odmrażali" boks, zastopowany wybuchem pandemii koronawirusa. Więcej, gala będzie pierwszym w Europie wydarzeniem, przeprowadzonym według nowego protokołu bezpieczeństwa federacji World Boxing Association.