Przez ostatnie dwa lata PSŻ mocno zepsuł swoją renomę. Szczególnie w niedawno zakończonym sezonie klub wystawił się na strzały. Beznadziejna dyspozycja sportowa, brak pieniędzy i ogólny chaos organizacyjny zniechęciły kibiców do projektu. Wielu realnie zastanawiało się, czy poznaniacy w ogóle przystąpią do kolejnego sezonu. Niedawno w klubie doszło do zmian. Nowi działacze jeszcze raz spróbuje wejść do eWinner 1. Ligi. Obecnie nazwiska sondowane przez PSŻ wyglądają imponująco. Największe z nich to Aleksandr Łoktajew oraz Kacper Gomólski. Więcej o tym przeczytacie pod tym adresem. Porsing ostro o PSŻ Pytanie jednak, czy zmiana zarządu od razu naprawiła wszystkie problemy wynikające ze złego zarządzania poprzedników. Nie wszyscy podzielają entuzjazm. Niektórzy w ogóle nie zmienili zdania o poznańskim klubie. Do tego grona należy Nicklas Porsing. Pod jednym z Tweetów opublikowanych przez PSŻ zawodnik dosadnie stwierdził, że klub nie powinien otrzymać licencji na starty w lidze. Duńczyk znany jest ze swojego ciętego języka, więc nie wszystkie słowa są brane na poważnie. Z drugiej strony 28-latek miał szansę poznać klub od środka, gdyż podpisał z nim umowę na sezon 2020. Problem w tym, że ani razu nie wyjechał na tor.