Przemysław Termiński, właściciel toruńskiego klubu, nawet nie ukrywa, że już trwa budowa zespołu na 2025 rok. Dwuletnie kontrakty podpisali przecież: Emil Sajfutdinow, Robert Lambert oraz Krzysztof Lewandowski. Ich zobaczymy w kevlarze Apatora nie tylko podczas sezonu 2024, ale również 2025. Co dalej?Bardzo rozsądnym rozwiązaniem wydaje się być szybkie załatwienie sprawy z Wiktorem Lampartem (U24). Po pierwsze, ciężko będzie znaleźć torunianom kogoś lepszego na tę newralgiczną pozycję (w sezonie 2025 nadal będzie zawodnikiem U24), po drugie, jest Polakiem (atut regulaminowy), a po trzecie, Lampart pod koniec sezonu udowodnił, że potrafi być skuteczny. Co z Dudkiem i Przedpełskim? Apator wymieni Polaków na obcokrajowców? Pod znakiem zapytania stoi przyszłość Pawła Przedpełskiego oraz Patryka Dudka. Obaj mieli ważne umowy na sezon 2024, więc w Apatorze zostali, mimo słabych występów w poprzednich rozgrywkach. Tego pierwszego działacze nawet chcieli wymienić, ale nie zdołali nikogo ściągnąć za niego. Stąd kolejna - i zarazem pewnie - ostatnia szansa dla wychowanka. Jeśli Polak nie odpali, to przed sezonem 2025 będzie musiał szukać sobie nowego klubu. Być może nawet w Speedway 2. Ekstralidze. Z Dudkiem jest jeszcze inna sytuacja. On wszystkich przyzwyczaił do skuteczniejszej jazdy i niektórzy eksperci doradzają mu zmianę klubu. W przeciwieństwie do Przedpełskiego, były wicemistrz świata na brak ofert narzekać na pewno nie będzie. Już teraz mówi się o zainteresowaniu innych prezesów, jednak sam zawodnik skupia się na przygotowaniach do najbliższego sezonu, a o jeszcze kolejnym stara się na razie nie myśleć. Znów chce być jedną z gwiazd PGE Ekstraligi. Kit zamiast hitu? Przez ten ruch mogą spaść z ligi Przyjdzie Tai Woffinden? W niedawnym Tygodniku Żużlowym Termiński przyznał, że rozmowy z Dudkiem jeszcze się nie rozpoczęły. Skoro Sajfutdinow i Lampart za rok wystarczą, aby spełnić limit Polaków w składzie, to władze klubu mogą na prawo i lewo rozmawiać z zawodnikami, nie zważając już na ich paszport. Do Torunia może zatem przyjść nawet dwóch obcokrajowców. Ostatnio nawet wrócił temat transferu Taia Woffindena, który w kwietniu rozpocznie swój trzynasty sezon w Betard Sparcie Wrocław. Od dłuższego czasu mówi się, że ten trzynasty będzie ostatnim.Według naszych informacji Apator już przed sezonem 2023 starał się namówić Woffindena do transferu do Torunia. Wtedy na przeszkodzie stanął jednak ważny kontrakt we Wrocławiu (w 2021 roku podpisał trzyletnią umowę). To nie było pierwsze podejście torunian do trzykrotnego mistrza świata. 10 lat temu Brytyjczyk był kuszony przed Romana Karkosika, ówczesnego właściciela Unibaxu. Klub przeprowadzi transfer. Będzie to spore zaskoczenie