Nieoczekiwana porażka Moi
Zupełnie nieznany tenisista z Indii Somdev Devvarman sprawił niespodziankę eliminując Hiszpana Carlosa Moyę, rozstawionego z numerem szóstym, w meczu drugiej rundy turnieju ATP Tour na twardej nawierzchni w Chennai w Indiach (z pulą nagród 450 tys. dol.).
Moya, były lider rankingu ATP "Entry System" (był nim w maju 1999 roku), od wielu lat jest zaliczany do światowej czołówki, natomiast Devvarman jest obecnie 202. tenisistą świata, a jego występ w Chennai był możliwy tylko dzięki "dzikiej karcie" przyznanej przez organizatorów.
23-letni reprezentant Indii studiuje w Stanach Zjednoczonych, w Charlottesville, a trenuje w uczelnianej drużynie Western Michigan, której drugim trenerem i jego opiekunem jest Jacek Wolicki, urodzony w Polsce obywatel Kanady (jego rodzice wyemigrowali gdy był dzieckiem).
Devvarman ma w dorobku dwa tytuły mistrza uniwersyteckiego (2006 i 2007). W czwartek po raz pierwszy osiągnął ćwierćfinał w imprezie zaliczanej do ATP Tour, a jego kolejnym rywalem będzie Chorwat Ivo Karlović, rozstawiony z czwórką.
Moya w ostatnich sezonach regularnie pojawiał się w Chennai, gdzie odnotował dwa kolejne triumfy w latach 2004-05.
II runda:
Somdev Devvarman (Indie) - Carlos Moya (Hiszpania, 6.) 4:6, 7:5, 6:4
