Partner merytoryczny: Eleven Sports

Pilne wieści ws. zdrowia Lewandowskiego. Fatalne obrazki po meczu, jest nagranie

FC Barcelona w środowy wieczór zapewniła sobie udział w finale Superpucharu Hiszpanii, który rozgrywany jest w Arabii Saudyjskiej. Podopieczni Hansiego Flicka pokonali Athletic Bilbao 2:0 i w czwartek dowiedzą się, czy zagrają z Mallorcą, czy Realem Madryt. Po spotkaniu Barcelony pojawiło się niepokojące wideo z kulejącym Robertem Lewandowskim. Hiszpanie informują, co ze zdrowiem polskiego napastnika.

Robert Lewandowski w meczu z Athletic Bilbao
Robert Lewandowski w meczu z Athletic Bilbao/Szymon Gorski / PressFocus / NEWSPIX.PL/Newspix

Styczeń dla paru hiszpańskich zespołów będzie bardzo trudnym miesiącem ze względu na liczne mecze w różnych rozgrywkach. Napięty kalendarz dotyczy m.in. FC Barcelona. Piłkarze z Katalonii 2025 rok zaczęli od rywalizacji w Pucharze Króla z Barbastro i nie mieli problemów, aby rozprawić się z niżej notowanym zespołem. W tym meczu w barwach Blaugrany zadebiutował Wojciech Szczęsny, co rzecz jasna odbiło się szerokim echem w polskich mediach.

Zdecydowanie trudniejsze zadanie przed piłkarzami Barcelony stało w środę 8 stycznia. Podopieczni Hansiego Flicka w półfinale Superpucharu Hiszpanii mierzyli się z Athletikiem Bilbao, które nie przegrało piętnastu ostatnich meczów z rzędu i w lidze hiszpańskiej jest tuż za Dumą Katalonii. W dodatku fani Barcelony mają w pamięci, jak fatalnie radził sobie ich zespół pod koniec 2024 roku w lidze, w której w listopadzie i grudniu wygrał tylko raz.

Lewandowski utykał po meczu. Wiadomo, co z występem w finale Superpucharu Hiszpanii

Jednak od początku rywalizacji w półfinale Superpucharu Hiszpanii to FC Barcelona narzucała tempo gry i dyktowała warunki na boisku. Efekty dominacji przyszły już w siedemnastej minucie rywalizacji, gdy na listę strzelców wpisał się Gavi. Athletic starał się odgryźć, ale obrona Blaugrany tym razem była szczelna, a na posterunku był Szczęsny, który zanotował drugi występ z rzędu w barwach katalońskiej ekipy.

Druga połowa zaczęła się dla Barcelony bardzo dobrze, bo w pięćdziesiątej drugiej minucie bramkę zdobył Lamine Yamal i jak się później okazało, jego trafienie ustaliło wynik spotkania. Bliski strzelenia gola był również Robert Lewandowski, ale Polak spudłował z bliskiej odległości, a w siedemdziesiątej trzeciej minucie rywalizacji opuścił boisko. Tuż po spotkaniu z Athletikiem pojawiło się niepokojące nagranie z udziałem Polaka.

W mediach społecznościowych można było natrafić na wideo pokazujące kulejącego Lewandowskiego. Polak ewidentnie zmagał się z bólem prawej kostki. Zaczęto się więc zastanawiać, czy występ napastnika w finale Superpucharu nie jest zagrożony. Dziennikarz Toni Juanmati napisał jednak na platformie X, że z Lewandowskim wszystko jest w porządku. "Z Lewandowskim jest okej, mimo że wyszedł kulejąc" - można przeczytać we wpisie. Finał Superpucharu odbędzie się w niedzielę o godzinie 20:00.

Robert Lewandowski zajął 8. miejsce w plebiscycie na Sportowca Roku. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport
Robert Lewandowski/Jose Breton / NurPhoto / NurPhoto via AFP
Robert Lewandowski/
Robert Lewandowski/Jose Breton / NurPhoto / NurPhoto via AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem