Gorąco po wpadce Barcelony, Hansi Flick się wściekł. Niemiec "ukarze" zawodnika
Jules Kounde był jednym z głównych winowajców wpadki Barcelony w Vigo. "Duma Katalonii" prowadziła 2:0, ale wypuściła w końcówce zwycięstwo z rąk i zremisowała pechowo 2:2. Hansi Flick był wściekły, a media donoszą, że zaraz po spotkaniu zamknął się z piłkarzami w szatni. Dziennikarze redakcji "SPORT" ujawnili, że niemiecki szkoleniowiec zdecydował się ukarać jednego z defensorów. W przyszłym spotkaniu z tego względu nastąpią roszady.
Hansi Flick nie zwykł tolerować wpadek i błędów, a takowych zdarzyło się zbyt wiele w Vigo. FC Barcelona prowadziła 2:0 po bramkach Raphinhi i Roberta Lewandowskiego i wydawało się, że wywiezie z trudnego terenu komplet punktów. Serię niefortunnych zdarzeń zapoczątkowała czerwona kartka dla Marca Casado w 82. minucie. Chwilę później koszmarny błąd popełnił Jules Kounde, przez co Celta zanotowała trafienie kontaktowe. Na cztery minuty przed końcem na 2:2 strzelił Alvarez i Barca zanotowała "zaledwie" remis.
Zarówno Kounde, jak i Casado kajali się w mediach po spotkaniu. Obaj zawodnicy mieli świadomość, że ich błędy kosztowały zespół utratę cennych punktów i zdecydowali się na wystosowanie przeprosin. Irytacja i gniew Hansiego Flicka zogniskowały się jednak na innym piłkarzu, który również mocno zawiódł zaufanie trenera.
Gorąco w Barcelonie, Hansi Flick zareagował na wpadkę. Defensor zostanie ukarany
Na lewej stronie defensywy mecz rozpoczął Gerard Martin, zastępujący zmagającego się z urazem Alejandro Balde. Wychowanek mimo regularnie otrzymywanych szans nie zyskał przychylności kibiców, a i w sztabie pojawiały się głosy, że nie prezentuje odpowiedniej jakości, żeby pełnić nawet rolę zmiennika. Brutalnie uwydatnił to mecz w Vigo.
Martin już w 3. minucie został ukarany żółtą kartką, a Celta widząc, że to najsłabsze ogniwo rywala starała się atakować jego stroną. W doliczonym czasie gry obrońca mógł i powinien otrzymać kolejne napomnienie i wylecieć z boiska po brutalnym faulu na Iago Aspasie. Sędzia go jednak oszczędził, co wywołało prawdziwą furię u legendy Celty. Zamiast "żółtka" dla gracza Barcy to kapitan Celty został napomniany.
Flick już w przerwie zdecydował się zmienić Martina na Hectora Forta i choć on również nie ustrzegł się błędów, był pewniejszym punktem od starszego kolegi. Zaraz po wpadce w Vigo z Barcelony napłynęły wieści na temat reakcji sztabu szkoleniowego na wypuszczone z rąk zwycięstwo. "SPORT" przekazał, że Hansi Flick podjął decyzję o "ukaraniu" jednego z zawodników.
Dziennikarze nie mają wątpliwości, że obecnie wyżej w hierarchii od Gerarda Martina znalazł się Hector Fort. Chociaż 18-latek jest nominalnie prawym obrońcą, to on ma zastępować Alejandro Balde na lewej stronie. Ponadto trener przekazał dyrekcji sportowej, że przy najbliższej możliwej okazji klub musi postarać się o sprowadzenie jakościowego bocznego obrońcy, a najlepiej dwóch. Wszystko wskazuje na to, że występem w Vigo Gerard Martin na dobre zamknął sobie drogę do składu "Blaugrany".
"As Sportu 2024". Wybierz z nami finałową 16 plebiscytu
Więcej na ten temat
La Liga 23.11.2024 | Celta Vigo | 2 - 2 | FC Barcelona | Relacja |
La Liga 30.11.202414:00 | FC Barcelona | - | Las Palmas | |
La Liga 30.11.202418:30 | RCD Espanyol | - | Celta Vigo |