- W trudnych warunkach przy ujemnej temperaturze nasza gra nie rozgrzała wodzisławskiej publiczności, ale ja cieszę się, że udało się nie przegrać tutaj spotkania. Odra dobrze pokazała się w drugiej połowie meczu z Piastem, dobrze zagrała również z Wisłą, więc wiedzieliśmy, że zespół Odry uwierzył w swoje umiejętności po zmianie trenera. Mieliśmy przeciwko sobie rzut karny i w takiej sytuacji, gdzie nie pada bramka można mówić o sporym szczęściu. Na pewno ten remis jest dla nas szczęśliwy, bo gdy nie wykorzystuje się rzutu karnego to z reguły nie wygrywa się meczu i Odrze tej bramki dzisiaj zabrakło. My stworzyliśmy dzisiaj mało sytuacji, żeby myśleć o zwycięstwie. Wprawdzie Marcin Chmiest miał w drugiej połowie sytuację i strzał Marcina Pietronia, jednak na 90 minut to za mało żeby myśleć o trzech punktach. Cieszę się, zdobyliśmy punkt i nie przegraliśmy - mówił na konferencji prasowej, Czesław Michniewicz.