Bundesliga: Polacy fatalnie

Najlepiej wypadł pomocnik VfL Bochum, Tomasz Zdebel, a najgorzej grający w Borussii Dortmund Jakub Błaszczykowski. Pierwszy został oceniony na 3.5 w skali od 0 do 6 (niższe noty oznaczają dobre występy), zaś drugi na zaledwie 5/6.

Zdebel przebywał na boisku 90 minut, jednak z opinii niemieckich dziennikarzy może być umiarkowanie zadowolony. Jego kolega klubowy - napastnik Marcin Mięciel także rozegrał całe spotkanie, ale został oceniony na "czwórkę", czyli zaprezentował się poniżej oczekiwań. Bochum zremisowało 0:0 z Werderem Brema.

Błaszczykowski według "Kickera" wypadł wprost fatalnie, zresztą na drugą połowę spotkania z Hamburger SV (1:2) nie wyszedł. Reprezentant Polski był obok Roberta Kovaca najgorszy na boisku. Tak wynika z analizy przeprowadzonej przez "Kickera".

Powodów do zadowolenia nie ma także napastnik Arminii Bielefeld, Artur Wichniarek. Za 90-minutowy występ został oceniony na 4/6, a jego drużyna uległa 0:2 Borussii Moenchengladbach.

Ostoja defensywy Energie Cottbus - Mariusz Kukiełka także o ostatnim spotkaniu chciałby zapomnieć. Porażka 0:3 z VfL Wolfsburg i nota 4.5 mówią same za siebie. Po dłuższej nieobecności w koszulce zwycięskiej drużyny zobaczyliśmy Jacka Krzynówka. Polski skrzydłowy pojawił się na boisku w 73. minucie, więc nie został sklasyfikowany przez "Kickera".

W kadrze Herthy Berlin na wygrany 1:0 mecz z Hoffenheim zabrakło kontuzjowanego Łukasza Piszczka.

Polacy w 12. kolejce Bundesligi:

Tomasz Zdebel (VfL Bochum) - 90 minut, nota 3.5/6

Marcin Mięciel (VfL Bochum) - 90 minut, nota 4

Jakub Błaszczykowski (Borussia Dortmund) - 45 minut, nota 5

Artur Wichniarek (Arminia Bielefeld ) - 90 minut, nota 4

Mariusz Kukiełka (Energie Cottbus) - 90 minut, nota 4.5

Jacek Krzynówek (VfL Wolfsburg) - 17 minut, bez oceny

Łukasz Piszczek (Hertha Berlin) - nie grał