Arszawin marzy o grze... w Bayernie
Ciągnie się serial pod tytułem "transfer Arszawina". Napastnik Zenitu Sankt Petersburg przyznał, że jego marzeniem jest gra w... Bayernie Monachium.

Arszawin jest zdeterminowany by opuścić rosyjski klub już w zimowym okienku transferowym. Zainteresowanie snajperem już teraz zadeklarował Real Madryt, FC Barcelona, a także kluby z Premier League. Nie przeraża ich cena jaką muszą zapłacić za 27-letniego piłkarza (ok. 30 milionów euro) i kuszą go grą w swoich barwach. Teraz Arszawin nieoczekiwanie wyjawił, że chciałby grać w drużynie mistrza Niemiec. - Nie chcę już występować w Zenicie, moim marzeniem jest gra w Bayernie Monachium - oświadczył. Z bawarskim klubem łączony jest też pomocnik, Anatolij Tymoszczuk.
Agent piłkarze, Dennis Lachter utrzymuje, że do czasu zakończenia fazy grupowej Ligi Mistrzów, nie będą podejmowane żadne rozmowy transferowe. - Decyzje co do przyszłości pozostawiamy aż do ostatniego spotkania Zenitu z Realem Madryt, 10 grudnia - stwierdził.