Partner merytoryczny: Eleven Sports

Szczęsny przemówił ws. finału Superpucharu. Deklaracja poszła w świat, wywołał poruszenie

Wojciech Szczęsny prawdopodobnie nie mógł sobie wymarzyć lepszego rozpoczęcia 2025 roku. Były reprezentant Polski dotychczas nie miał szansy występować w FC Barcelona, a na początku stycznia niespodziewanie zagrał w dwóch meczach z rzędu i w dodatku zebrał dobre recenzje. Po spotkaniu z Athletikiem Bilbao Szczęsny postanowił napisać kilka słów w mediach społecznościowych, co nie obyło się bez reakcji fanów.

Wojciech Szczęsny
Wojciech Szczęsny/Jose Breton / NurPhoto / NurPhoto via AFP - Jose Breton / NurPhoto / NurPhoto via AFP/AFP

Inaki Pena przez wiele tygodni miał niepodważalną pozycję w bramce FC Barcelona. Było to o tyle sporym zaskoczeniem, że gdy Hiszpan w poprzednich sezonach zastępował Marca-Andre ter Stegena, nie zbierał najlepszych recenzji i gdy tylko Niemiec był do dyspozycji, Pena lądował na ławce rezerwowych. Tym razem z rolą rezerwowego musiał pogodzić się Wojciech Szczęsny, który dołączył do Barcelony po kontuzji ter Stegena.

W Hiszpanii panowało jednak przekonanie, że golkiper ściągnięty z emerytury prędzej czy później dostanie swoją szansę. Tak też się stało. Szczęsny w barwach FC Barcelona zadebiutował w meczu Pucharu Króla przeciwko Barbastro. Polak zachował czyste konto, ale nie był to dla niego najtrudniejszy sprawdzian. Trudniejsze zadanie czekało go w środę 8 stycznia. Niespodziewanie Szczęsny znalazł się w wyjściowej jedenastce Barcelony.

Szczęsny z wymownym wpisem. Wywołał niemałe poruszenie

Według hiszpańskich mediów decyzja Hansiego Flicka o postawieniu na polskiego zawodnika spowodowana była zachowaniem Peni. Hiszpan miał się spóźnić na odprawę przedmeczową, a utrata miejsca w bramce to forma kary dla 25-latka. Bez względu na powody decyzji, Flick nie mógł żałować wyboru, bo Szczęsny zagrał dobry mecz i popisał się paroma dobrymi interwencjami. Co najważniejsze, po raz drugi z rzędu zachował czyste konto.

Nie brakuje więc dywagacji, czy Szczęsny nie powinien dostać kolejnej szansy. Następnym meczem Barcelony będzie finał Superpucharu Hiszpanii, w którym rywalem Blaugrany będzie albo Mallorca, albo Real Madryt. To, jak potoczą się losy byłego reprezentanta Polski, wie tylko Flick. Sam Szczęsny tuż po meczu wyraził nadzieje, że Barcelona sięgnie po Superpuchar. Kilkanaście godzin po rywalizacji umieścił natomiast wpis na Instagramie.

"Wielkie zwycięstwo przeciwko Athletic Bilbao w półfinale Superpucharu Hiszpanii. Teraz pełne skupienie na finale" - brzmi pierwsza część wpisu Szczęsnego. Druga to cytat, który brzmi: "Spektakularne osiągnięcia poprzedzone są niespektakularnymi przygotowaniami". Post bramkarza szybko zyskał kilkadziesiąt tysięcy polubień, a w komentarzach nie brakowało pochwał za ostatni mecz w wykonaniu Szczęsnego.

„Musimy iść dalej” – Flick o braku Daniego Olmo i Pau Victora/AP/© 2025 Associated Press
Wojciech Szczęsny/Hesham Elsherif / ANADOLU / Anadolu via AFP
Wojciech Szczęsny/Urbanandsport / NurPhoto / NurPhoto via AFP
Wojciech Szczęsny/AFP7 vía Europa Press/Associated Press
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem