Do walki dojdzie 28 marca w Częstochowie. "El Testosteron" i "Bestia" spotkali się na konferencji prasowej zapowiadającą galę. Błysnął na niej Najman, który zwracając się do rywala, wygłosił wykład z fizyki. - To już nie są lata 90. Odnoszę wrażenie, że ty i cały twój sztab zatrzymaliście się w czasie - powiedział i dodał - Nie do końca potrafiłem to zrozumieć, dopóki nie posłuchałem wykładów prof. Meissnera na temat fizyki. Ja tylko przypomnę, że od miejsca w jakim się znajdujemy we wszechświecie i szybkości zależy to, jak leci nam czas. Każdemu obiektowi we wszechświecie inaczej leci czas. Nie jest tak, że każdemu jednakowo. Może nam tutaj wszystkim na Ziemi tak, ale z Bestią jest inaczej. On jest z lat 90., wygląda jak drużyna baseballowa z Pruszkowa w 1998 roku. Co ciekawe Najman doszedł do bardzo interesujących wniosków. Znalazł odpowiedź dlaczego jego rywal "zatrzymał się w czasie". - Słuchałem tych wykładów i szukałem odpowiedzi, dlaczego on się zatrzymał 23 lata temu. Znalazłem rozwiązanie. On się porusza innymi prędkościami. Ma bmw i jeździ nim tak szybko, że jest w innej przestrzeni czasowej - zakończył. Trzeba przyznać, że Najman błysnął wiedzą. 28 marca będą się liczyły jednak inne argumenty i jeśli chce wygrać, to będzie musiał równie jasno zabłysnąć w klatce. MP