Wisła Kraków. Sławomir Peszko wróci do Wisły?

We wtorek, 7 stycznia, Lechia Gdańsk poinformowała, że jej trzej zawodnicy mają wolną rękę w poszukiwaniu klubu. Gdańszczanie chcą pożegnać się z Rafałem Wolskim, Arturem Sobiechem i właśnie z Peszką.

Okazuje się, że jest szansa, że "Peszkin" wróci pod Wawel jeszcze tej zimy. Taką informację podał na Twitterze Krzysztof Kiewicz, który jest znany ze sprawdzonych informacji dotyczących Wisły Kraków. Piłkarz Lechii miałby podpisać kontrakt na półtora roku.

Nie jest tajemnicą, że Wisła szuka skrzydłowego, który zwiększyłby rywalizację na tej pozycji. Aktualnie trener Artur Skowronek ma do dyspozycji wyłącznie Michała Maka i Kubę Błaszczykowskiego. Absencja któregoś z tych graczy spowodowałaby spory problem z obsadą skrzydła.

Z takiego transferu ucieszyliby się kibice "Białej Gwiazdy". Peszko zaskarbił sobie ich sympatię, kiedy reprezentował barwy ich klubu w rundzie wiosennej poprzedniego sezonu. 34-latek zagrał dla Wisły w 14 meczach i zdobył trzy bramki, a także zanotował cztery asysty. Mimo tego, że w klubie spędził zaledwie kilka miesięcy, to fani krakowskiej drużyny są wdzięczni za jego dobrą grę.

W grudniu, kiedy Lechia przyjechała na Reymonta aby zmierzyć się z Wisłą, Peszko zaliczył asystę przy jedynym trafieniu w tym meczu, które dało gościom trzy punkty. Kiedy w 77. minucie opuszczał boisko, kibice Wisły pożegnali go oklaskami i skandowali jego imię.

Zobacz wyniki, terminarz i tabelę PKO Ekstraklasy

PK