Mecz zapowiadał się bardzo ciekawie, mimo że Rosjanie przysłali do Kielc bardzo młody zespół, oparty na zawodnikach urodzonych w latach 1996-98. Wielu z nich startowało w październiku w mistrzostwach Rosji seniorów w Jakucku, ale żaden nie zdobył medalu. Spotkanie rozegrano w dziewięciu kategoriach wagowych. W reprezentacji Polski znalazło się czterech pięściarzy (Jakub Słomiński, Maciej Jóżwik, Damian Durkacz i Bartosz Gołębiewski), którzy uczestniczyli w zakończonych tydzień temu w hiszpańskim Valladolid mistrzostwach Unii Europejskiej. Biało-czerwoni zdobyli tam trzy brązowe medale (Słomiński, Radomir Obruśniak i Filip Wąchała). Z tej trójki na kieleckim ringu zobaczyliśmy tylko pięściarza Wdy Świecie. Mecz zainaugurowała walka Słomińskiego z Władimirem Minackanjanem. Pierwsze dwie rundy wygrał 20-letni Rosjanin, w trzeciej Polak rzucił się do ataku, ale nie zdołał odrobić wszystkich strat i przegrał jednogłośnie na punkty. Dużo bardziej wyrównany był pojedynek w kategorii muszej, w której Maciej Jóźwik przegrał stosunkiem głosów 1:2 z Nikitą Bystrowem. - Nie zgadzam się z decyzją dwóch arbitrów. Uważam, że w tej walce byłem pięściarzem lepszym i to mnie należało się zwycięstwo - podkreślił, niezadowolony z decyzji sędziów, zawodnik Scorpiona Szczecin. Pokaz boksu dał w wadze lekkiej Władimir Strygin. Debiutujący w reprezentacji Polski Bartłomiej Przybyła walczył bardzo ambitnie, ale nie był w stanie przeciwstawić się młodzieżowemu mistrzowi Europy z 2016 roku. Rosjanie wygrali pierwsze cztery pojedynki i dopiero w wadze lekkopółśredniej, w której przed laty triumfy święcił Leszek Drogosz, Damian Durkacz wywalczył pierwsze zwycięstwo dla Polski. Jego pojedynek z Geseinem Magomiedowem, wicemistrzem świata juniorów sprzed pięciu lat, rozgrzał kielecką publiczność. Przez trzy rundy trwała wymiana ciosów z obu stron. Ostatecznie sędziowie stosunkiem głosów 2:1 wytypowali zwycięstwo pięściarza Spartana Knurów. Drugie zwycięstwo dla polskiej reprezentacji odniósł w wadze średniej Bartosz Gołębiewski. Walka pięściarza klubu RUSHH Kielce z Aleksiejem Semykinem obfitowała w liczne wymiany ciosów. O jednogłośnym zwycięstwie Polaka zadecydowały ostatnie trzy minuty pojedynku. - Pierwsza runda była w moim wykonaniu najsłabsza. Później walczyłem już zdecydowanie lepiej, a w ostatniej rundzie przypieczętowałem swoje zwycięstwo - powiedział po walce Gołębiewski. Ostatecznie Polska przegrała z Rosją 4:14. Kadra trenera Iwana Juszczenki otrzymała solidną lekcję boksu od młodych rosyjskich pięściarzy, z których najstarszy Islam Takiejew ma zaledwie 22 lata. Pojedynek Polski z Rosją, rozegrany w ramach VI Memoriału Leszka Drogosza, był jednocześnie ostatnim tegorocznym spotkaniem w ramach projektu Polskiego Związku Bokserskiego "Światowa konfrontacja boksu olimpijskiego". W poprzednich imprezach z tego cyklu Polska w kwietniu w Słupsku pokonała Szwecję 10:6, w czerwcu wygrała w Kielcach z Turcją 22:0, we wrześniu w Toruniu z Serbią 14:4, a w październiku polscy pięściarze zwyciężyli w Ostrowcu Św. Litwę 10:8. Polska - Rosja 4:14 Wyniki poszczególnych walk 49 kg Jakub Słomiński - Władimir Minackanjan 0:3 52 kg Maciej Jóźwik - Nikita Bystrow 1:2 56 kg Kacper Harkawy - Sergiej Jarulin 0:3 60 kg Bartłomiej Przybyła - Władimir Strygin 0:3 64 kg Damian Durkacz - Gusein Magomiedow 2:1 69 kg Ireneusz Wojtasiński - Stiepan Kitarian 0:3 75 kg Bartosz Gołębiewski - Aleksiej Semykin 3:0 81 kg Łukasz Stanioch - Andriej Kosenkow 0:3 +91 kg Roger Hryniuk - Islam Takiejew 1:2 Leszek Drogosz urodził się 6 stycznia 1933 r. w Kielcach. Pierwsze treningi rozpoczął w 1948 roku, po dwóch latach zdobył mistrzostwo Polski juniorów. Był trzykrotnym mistrzem Europy w wadze lekkopółśredniej, również trzykrotnie reprezentował Polskę w igrzyskach olimpijskich: w 1952 roku w Helsinkach, 1956 roku w Melbourne i 1960 roku w Rzymie, gdzie zdobył brązowy medal. Osiem razy wywalczył tytuł indywidualnego mistrza kraju. Z uwagi na efektowny, urozmaicony styl walki otrzymał przydomek "Czarodziej ringu". W karierze pięściarskiej stoczył 377 walk, z których wygrał 363 i przegrał 14. Po zakończeniu kariery został trenerem Błękitnych Kielce, a następnie Igloopolu Dębica. Jego wychowankami byli m.in. Witold Stachurski i Alfons Stawski. Jeszcze w trakcie kariery sportowej zaczął występować jako aktor. Zadebiutował w 1966 roku w filmie "Bokser" u boku Daniela Olbrychskiego, wcielając się w rolę boksera Jarka Walczaka. Wystąpił także m.in. w dwóch produkcjach Andrzeja Wajdy - "Polowaniu na muchy" oraz "Krajobrazie po bitwie". Z rodzinnymi Kielcami i świętokrzyskim środowiskiem sportowym Leszek Drogosz był związany przez całe życie. W latach 1990-1994 był radnym kieleckiej rady miasta. Zmarł w Kielcach 7 września 2012 roku. Janusz Majewski