Milik jest jedynym seniorem w kadrze drużyny z Krosna, który ocalał po spadku PGE Ekstraligi. Jasona Doyle'a i Andrzeja Lebiediewa działaczom nie udało się zatrzymać, a z Krzysztofem Kasprzakiem nie doszli do porozumienia. Po ogłoszeniu prekontraktu z Czechem kibice w mediach społecznościowych zaczęli pisać, że jest to materiał na nowego kapitana (w poprzednich latach rolę kapitana pełnił Lebiediew). Po spadku zmienił klub, ale znalazł im następców. Pójdą w jego ślady?Być może Milik tym kapitanem zostanie, ale na razie tylko wiemy, że musiał opuścić zgrupowanie drużyny z powodu choroby. - Już wraca do pełni sił - uspokoił klub. Ustaliliśmy, że pozostali żużlowcy zjawili się i uczestniczyli w przygotowanych zajęciach. Przeszli m.in. szereg badań, bardzo wnikliwie zostali sprawdzeni. Takie testy w Polsce to ewenement Kluby zawsze sprawdzają dyspozycję zawodników, najczęściej jednak są to badania powierzchowne. W Krośnie do tematu podeszli jednak bardzo profesjonalnie. Wykonano test wydolnościowy na rowerze, sprawdzono siłę uchwytu, siłę wyskoku, siłę róg, a także wykonano obszerną analizę składu masy ciała. W marcu badania zostaną powtórzone, a wyniki porównane. Wtedy okaże się, jak aktywnie zawodnicy pracowali przez zimę i czy przypadkiem sobie trochę nie pofolgowali.Cellfast Wilki są wymieniane w szerokiej grupie drużyn, które w sezonie 2024 mogą powalczyć o awans. Eksperci najwyżej cenią składy Abramczyk Polonii Bydgoszcz, Arged Malesy Ostrów, Innpro ROW-u Rybnik oraz właśnie krośnian. Tegoroczny sezon był pierwszym w historii klubu z tego miasta w najwyższej klasie rozgrywkowej. Wilki wygrały trzy mecze i spadły szczebel niżej. Do siódmego ZOOLeszcz GKM-u straciły trzy punkty (miały jeszcze gorszy bilans w dwumeczu). Rosjanin zbroi się na sezon. Kosztowne inwestycje zawodnika