Partner merytoryczny: Eleven Sports

Porażka ze Świątek i jeszcze to. Rybakina w tarapatach, wiadomość ws. śledztwa nadeszła nocą

Iga Świątek i Jelena Rybakina w Sydney dały wspaniałe widowisko i pokaz tenisa na najwyższym poziomie. Czołowe tenisistki rankingu WTA zmierzyły się w ramach półfinału United Cup i podobnie jak w Abu Zabi, to Polka była górą. Jeszcze zanim tenisistki pojawiły się na korcie, w mediach ukazała się nieoczekiwana wiadomość ws. dochodzenia wokół sztabu szkoleniowego Kazaszki. Finał United Cup z udziałem Polaków już w niedzielę - początek o godz. 7:30, transmisja będzie dostępna na Polsacie.

Przed meczem z Igą Świątek nadeszła bolesna dla Jeleny Rybakiny wiadomość
Przed meczem z Igą Świątek nadeszła bolesna dla Jeleny Rybakiny wiadomość/STEVE CHRISTO / AFP / Robert Prange/Getty Images/AFP

Jeszcze zanim doszło do pojedynku Igi Świątek z Jeleną Rybakiną w ramach półfinału United Cup, wokół Kazaszki wybuchła niemała burza. 6. rakieta świata ogłosiła, że do jej sztabu szkoleniowego wraca jej były szkoleniowiec, Stefano Vukov. Decyzja Rybakiny wstrząsnęła środowiskiem. A to z uwagi na powody wcześniejszego rozstania obu stron.

Niezrozumiały ruch Jeleny Rybakiny. WTA zapowiedziało śledztwo

Kazaszka straciła wiele miesięcy ubiegłego sezonu z powodu problemów zdrowotnych, jednak nie pojawił się klarowny komunikat, co konkretnie jej dolega. W kuluarach mówiło się, że zawodniczka zmaga się z problemami natury psychicznej. Doprowadzić miał do nich właśnie Vukov, który stosował surowe metody treningowe. Dziennikarze donosili, że trener często krzyczał na tenisistkę i był bardzo wymagający. 

W sierpniu Rybakina ogłosiła rozstanie z Vukovem, a na jego miejsce zatrudniła Gorana Ivanisevica. Mimo to kilka miesięcy później z dumą ogłosiła powrót Vukova do sztabu. Nie wiadomo w jakiej roli. Nie dość, że nie doszło oficjalnie do rozstania z Ivaniseviciem, to jeszcze pojawił się inny, kontrowersyjny wątek. Dziennikarze "The Athletic" ujawnili na łamach NY Times szokujące fakty ws. Stefano Vukova. Jak się okazało, szkoleniowiec został zawieszony przez WTA, wobec czego nie będzie mógł towarzyszyć jej podczas Australian Open. 

- WTA może potwierdzić, że Stefano Vukov jest obecnie tymczasowo zawieszony w oczekiwaniu na niezależne dochodzenie w sprawie potencjalnego naruszenia kodeksu postępowania WTA - przekazał rzecznik kobiecej organizacji w specjalnym oświadczeniu.

Była tenisistka popiera decyzję WTA. Jasna wiadomość ws. śledztwa wokół byłego trenera Rybakiny

Niedługo przed meczem Świątek z Rybakiną, zakończonym triumfem Polki 7:6(5), 6:4 poparcie dla decyzji WTA na antenie "Tennis Channel" wyraziła była tenisistka, Coco Vandeweghe. Już sama decyzja o ponownym nawiązaniu współpracy z Vukovem wzbudziła jej obawy.

Przepraszam, ale gdzie jest dym, tam pewnie jest ogień. Czasami niektórzy ludzie muszą cię bronić, jeśli sam nie jesteś w stanie. I to właśnie starają się zrobić na podstawie tego, czego dowiedzieli się o Stefano Vukovie. Tak jak bardzo ufam opiniom i wyborom Jeleny Rybakiny, tak widziałam wiele nagrań i obrazków i uważam, że on nie jest dla niej najmilszy

~ stwierdziła Vandeweghe

- W tej sytuacji byłabym zdziwiona widząc Gorana Ivanisevica na Australian Open u jej boku. To ściśle związane z ruchami tenisistki i całą tą karuzelą trenerską. Nie chciałabym dalej z nią pracować, kiedy mianuje mnie nowym trenerem, a potem przywraca do zespołu starego. To by oznaczało, że nie ufa mu na tyle, żeby zrobić kolejny krok do przodu - dodała. 

Coco Gauff - Karolina Muchova. Skrót meczu. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport

Kazachstan został rozgromiony przez Polskę w półfinale United Cup 3:0. Poza Igą Świątek swoje mecze wygrali również Hubert Hurkacz, a także Jan Zieliński i Maja Chwalińska w mikście. 

Jelena Rybakina/COLIN MURTY / AFP/AFP
Iga Świątek i Jelena Rybakina/PAP/EPA / PAP/Marcin Cholewiński/PAP
Iga Świątek/ PAP/EPA/MARK EVANS/PAP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem