Partner merytoryczny: Eleven Sports

Kapitalna wiadomość przed meczem Polaków w United Cup. A finał tuż, tuż

Reprezentacja Polski pokonała Kazachstan i zameldowała się w finale United Cup, który zostanie rozegrany już w niedzielny poranek. Dla kibiców, którzy chcą śledzić poczynania "Biało-Czerwonych" mamy kapitalną wiadomość - spotkania Igi Świątek, Huberta Hurkacza i spółki będzie można śledzić na antenie głównej Polsatu. Początek rywalizacji już o godz. 7:30 czasu polskiego.

Hubert Hurkacz i Iga Świątek
Hubert Hurkacz i Iga Świątek/David Gray/AFP

Polacy przed rokiem dotarli do finału United Cup, w którym ulegli Niemcom, a w tegorocznej edycji zmagań mają duży apetyt na to, by tym razem sięgnąć po trofeum. W fazie grupowej "Biało-Czerwoni" pokonali Norwegię i Czechy, w ćwierćfinale ograli Brytyjczyków, z kolei w półfinale wyeliminowali Kazachstan. Awans do finału jest zasługą Huberta Hurkacza i Igi Świątek, którzy w dwóch ostatnich potyczkach wygrali swoje mecze singlowe, dzięki czemu mikst był już tylko formalnością.

W nocy z piątku na sobotę czasu polskiego Hurkacz wygrał z Aleksandrem Szewczenką, a Iga Świątek po emocjonującym boju pokonała Jelenę Rybakinę. Wiceliderka rankingu WTA w pierwszym secie przegrywała już 3:5, ale i tak zdołała doprowadzić do tie-breaka.

"Zaczęłam dobrze, ale później musiałam coś zmienić, bo set uciekał. I udało się tego dokonać chyba w ostatnim momencie. A potem czułam się bardzo dobrze i pewnie" - mówiła później w wywiadzie.

United Cup. Polska pokonała Kazachstan i zagra w finale

Podczas konferencji prasowej do półfinałowego meczu odniosła się z kolei Rybakina. Urodzona w Rosji reprezentantka Kazachstanu doceniła grę 23-latki i zwróciła uwagę na to, że spotkanie mogło potoczyć się inaczej.

Miała niesamowite zagrania i chwała jej za to. Jak powiedziałam, miałam kilka okazji, może gdybym serwowała przez parę gemów lepiej... Ten break w drugim secie był dość łatwo stracony. Ale powiem to znowu, było bardzo blisko i miałam swoje szanse

~ stwierdziła.

Rybakinie nie pozostaje nic innego jak wyciągnąć wnioski przed kolejnymi meczami z Polką. Świątek z kolei już skupia się na finale przeciwko Czechom lub Amerykanom, który zostanie rozegrany w niedzielny poranek. Przed rywalizacją, która rozpocznie się o godz. 7:30, pojawiła się kapitalna wiadomość - transmsję będzie można śledzić na kanale głównym Polsatu.

Jelena Rybakina - Iga Świątek. Skrót meczu. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport
Iga Świątek/AFP
Hubert Hurkacz/AFP
Hubert Hurkacz i Iga Świątek/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem