Leon mówi o zakończeniu kariery. Problemy ze zdrowiem decydujące, szczerze się przyznał
W trwającym sezonie PlusLigi kibice mają okazję na żywo podziwiać jedną z największych gwiazd siatkówki na świecie. Wilfredo Leon zdecydował się reprezentować barwy Bogdanki LUK Lublin i w zespole ze wschodu Polski radzi sobie znakomicie. Fani mają nadzieję, że jego forma przełoży się również na reprezentację i przyszłoroczne mistrzostwa świata. Leon w rozmowie z "Wprost" został zapytany m.in. o możliwe zakończenie kariery. Odpowiedź siatkarza rozwiała wszelkie wątpliwości.
Wilfredo Leon od wielu lat jest czołowym siatkarzem na świecie. Pochodzący z Kuby zawodnik ma na swoim koncie mnóstwo sukcesów indywidualnych i zespołowych i miał okazję grać w najlepszych drużynach w Europie. Polscy fani Leona od kilku sezonów podziwiają w reprezentacji Polski, którą zdecydował się reprezentować. Ale Leona w kraju nad Wisłą jest ostatnio zdecydowanie więcej. Początkowo nie dowierzano, że przyjmujący może zagrać w PlusLidze.
A zespół Bogdanki LUK Lublin jako potencjalny nowy klub Leona wymieniany był prawdopodobnie najrzadziej. Jednak to właśnie zespół z Lubelszczyzny przebił wszystkich i ściągnął do siebie przyjmującego. To spowodowało wzrost zainteresowania rozgrywkami, bo wielu fanów chce zobaczyć Leona w akcji. 31-latek już niejednokrotnie popisywał się swoimi firmowymi zagraniami i prowadził zespół do zwycięstwa.
Wilfredo Leon o zakończeniu kariery. Decydujący czynnik
Na razie nie wiadomo, jak potoczy się klubowa przyszłość Leona, ale jasnym jest, że czekają go kolejne ważne imprezy w reprezentacji. Już w przyszłym roku biało-czerwoni powalczą o medale na mistrzostwach świata i będą jednymi z faworytów do tytułu mistrzów globu. Siatkarz w rozmowie z "Wprost" przyznał, że w 2025 roku życzyłby sobie sukcesu na turnieju. "Plany na rok 2025? Medal mistrzostw świata! Na razie z reprezentacją Polski nie mam medalu na tego typu imprezie. Z każdej innego turnieju, spoglądając na te najważniejsze, mam już krążek w polskich barwach. Dlatego na pewno chciałbym teraz sięgnąć po medal mistrzostw świata" - przyznał reprezentant Polski.
Leon został zapytany także o możliwe zakończenie kariery. Co prawda nie w najbliższej przyszłości, ale dziennikarz dopytywał, czy taka myśl pojawia się w głowie siatkarza. Przyjmujący zaznaczył, że kluczowe jest zdrowie.
Gdybym miał myśleć o zakończeniu kariery, to raczej byłoby to związane ze zdrowiem. Bo o tym myślę, dokładnie jak będę się czuł za parę lat. Na teraz czuję się dobrze. Jeśli jednak mój stan zdrowia będzie wpływał na to, jak będę grał w siatkówkę, to zacznę się zastanawiać, czy na mnie już czas
~ przyznał Leon
"Na szczęście ja nie traktuję gry w siatkówkę tylko jako mojej pracy. Gdyby tak było, to pewnie już dawno bym sobie darował. Ta pasja nadal jest we mnie bardzo żywa" - przyznał wicemistrz olimpijski z Paryża z reprezentacją Polski. Leon mówiąc o medalu z igrzysk przyznał, że zależało mu na złotym krążku, ale po czasie uznaje, że i srebro jest ogromnym sukcesem kadry Nikoli Grbicia.