- Bardzo dobrze się tutaj czuję, wśród tych ludzi, w tym mieście. Bardzo się cieszę, że tutaj trafiłem, to jest najważniejsze - mówi Kadziewicz. Łukasz w tym sezonie po 6. kolejkach PlusLigi króluje wśród blokujących. W 25 rozegranych setach zablokował przeciwnika 30 razy. - Nie jest to nic specjalnego. Siatkówka jest sportem drużynowym, więc potrzebujemy tutaj czegoś zupełnie innego niż moich statystyk.. To jest ważne, ale najważniejszy jest wynik drużyny i na tym się koncentrujemy. Drużyna Trefla praktycznie każde spotkanie gra na wyjeździe, gdyż w hali, w której rozgrywają mecze, trenują tylko w dniu spotkania bądź w ogóle. - No cóż, takie jest życie, takie są realia w tym roku. Gramy na wyjeździe i musimy znaleźć jakieś rozwiązanie, musimy się jeszcze mocniej skoncentrować, żeby zdobywać punkty. Najbliższe spotkanie gdańszczanie rozegrają w Jastrzębiu. - Jedziemy po to, żeby wygrać, to jest najważniejsze. Zawsze jedziemy po zwycięstwo, bez względu na to z kim gramy - zakończył Kadziewicz.