Do tej pory wszystko wskazywało na to, że Milik zostanie na Półwyspie Apenińskim. Pojawiły się nawet doniesienia, że uzgodnił już warunki indywidualnego kontraktu z Juventusem Turyn. Okazuje się jednak, że w sprawie jego najbliższej przyszłości nastąpić może nieoczekiwany zwrot akcji. "Tuttosport" donosi, że o napastnika reprezentacji Polski starają się dwa kluby Premier League - Chelsea Londyn i Tottenham Hotspur. Ich szefowie nie chcą przyjąć do wiadomości, że Napoli oczekuje za swojego zawodnika wyłącznie gotówki (35-40 mln euro). Oprócz pieniędzy oferują innych graczy na wymianę. Tottenham gotów jest oddać Lucasa Mourę. Brazylijczyk ma 27 lat. Wsławił się strzeleniem trzech goli Ajaksowi Amsterdam w półfinale poprzedniej edycji Ligi Mistrzów, co dało "The Spurs" przepustkę do finału. Z kolei Chelsea proponuje Iworyjczyka Jeremiego Bogę. 23-latek reprezentuje obecnie barwy Sassuolo, ale klub ze Stamford Bridge posiada prawo pierwokupu tego zawodnika za 20 mln euro. Co zrobi Milik? Pewne wydaje się tylko to, że odejdzie z Napoli. Nie dogadał się z klubem w kwestiach finansowych i wszystko wskazuje na to, że jego czas pod Wezuwiuszem dobiegł końca. Formalnie kontrakt wiąże go z obecnym zespołem do końca przyszłego sezonu. UKi