FC Barcelona już jutro wróci do gry po przerwie świąteczno-noworocznej. Podopieczni trenera Hansiego Flicka rozjechali się na krótki urlop w kiepskich nastrojach, po dotkliwej porażce 1:2 z Atletico Madryt. Dotkliwej, bo decydująca bramka dla "Los Colchoneros" padła w szóstej minucie doliczonego czasu gry. Wcześniej to Robert Lewandowski i spółka prezentowali się na murawie znacznie lepiej, nieustannie atakując. Nie byli jednak w stanie postawić kropki nad "i". Teraz jednak "Duma Katalonii" ma idealną okazję, by z impetem wejść w nowy rok. W sobotę zmierzy się bowiem w 1/16 Pucharu Króla z czwartoligową ekipą UD Barbastro. Przypomnijmy, że obie drużyny zmierzyły się także przed rokiem, a FC Barcelona wygrała wówczas tylko 3:2. Uratował ją między innymi rzut karny, wykorzystany przez Roberta Lewandowskiego. Teraz jednak nikt nie zakłada innego scenariusza, niż pewny triumf zespołu Hansiego Flicka. Robert Lewandowski pognał ze skargą, tego nie zaakceptował. Gwałtowna reakcja FC Barcelona Wojciech Szczęsny zadebiutuje w FC Barcelona? Decyzja wciąż nie zapadła Do tej pory pewne wydawało się także to, że w sobotnim spotkaniu swojego debiutu w barwach FC Barcelona doczeka się w końcu Wojciech Szczęsny który trafił do klubu jeszcze w październiku. Mówiły o tym choćby głosy pochodzące z Półwyspu Iberyjskiego. Teraz, dzień przed potyczką, nic jednak nie jest jeszcze przesądzone. Podczas piątkowej, przedmeczowej konferencji prasowej Hansi Flick został wprost zapytany o ewentualny występ byłego reprezentanta Polski. A jego odpowiedź nie rozwiewa wątpliwości. Do sprawy potencjalnego debiutu Wojciecha Szczęsnego odniósł się na platformie "X", były reprezentant Polski, mający za sobą występy między innymi dla Realu Betis Wojciech Kowalczyk. Zasugerował, że Hansi Flick może jeszcze zaskoczyć wszystkich, stawiając w sobotę na jednego z młodzieżowych bramkarzy Barcelony - Andera Astralagę, który w tym sezonie często był członkiem kadry meczowej "Dumy Katalonii" na poszczególne spotkania. - Będą jaja jak zagra Ander Astralaga. Ostra laga na napastnika - napisał były napastnik.