Barcelona zmienia decyzję ws. Lewandowskiego. Ważą się losy Polaka, Hansi Flick interweniował
Robert Lewandowski powoli myślami jest już przy zgrupowaniu reprezentacji Polski, które rozpocznie się 11 listopada. Kibice wierzą, że kapitan Biało-Czerwonych znakomitą formę z Barcelony przełoży także na kadrę. A Polaków czekają wymagające meczem z Portugalią i Szkocją. Zanim jednak Lewandowski spotkał się z Michałem Probierzem, z Hiszpanii nadeszły nieoczekiwane wieści. Waży się przyszłość Lewandowskiego w Barcelonie. W tej sprawie Hansi Flick interweniował u kierownictwa klubu.
Już dawno nie mieliśmy okazji oglądać Roberta Lewandowskiego w tak wybornej formie. O przeciętnym sezonie 2023/24 nikt już w Barcelonie nie pamięta. Pod wodzą Hansiego Flicka "Lewy" odzyskał radość z gry, a manifestuje to w możliwie najlepszy sposób - seryjnie zdobywanymi bramkami. A tych po 16 spotkaniach ma już 19.
Lewandowski w życiowej formie. Kibice liczą na udane występy w kadrze
Kibice reprezentacji Polski z wielkimi nadziejami zacierają już ręce na myśl o występach 36-latka w kadrze. A Biało-Czerwoni potrzebować będą swojego kapitana w najlepszej dyspozycji - w listopadzie czekają ich spotkania z Portugalią i Szkocją. Zdecydują one o naszych dalszych losach w Lidze Narodów.
Początek zgrupowania zaplanowano na 11 listopada. Ale jeszcze zanim Lewandowski spotkał się ponownie z Michałem Probierzem, z Hiszpanii nadciągnęły prawdziwie sensacyjne wieści. Dziennikarze redakcji "SPORT" nie mieli wątpliwości - wyczekiwana nagroda, o której jeszcze głośno się nie mówiło, może trafić do "Lewego".
FC Barcelona zmieniła zdaniem. Media: Lewandowski otrzyma nagrodę od klubu
Mowa o potencjalnym przedłużeniu umowy z reprezentantem Polski przez Barcelonę. Obecny kontrakt wygasa wraz z końcem czerwca 2026 roku. "Duma Katalonii" jest jednak na tyle zadowolona ze współpracy z napastnikiem, że rozważa zmianę decyzji i zaoferowanie mu rocznego przedłużenia. Wcześniej o takim rozwiązaniu w stolicy Katalonii nikt nawet nie myślał.
Włodarzom Barcy zależało na zakontraktowaniu młodego napastnika, który mógłby z powodzeniem zastąpić Lewandowskiego. Marzeniem Joana Laporty pozostaje Erling Haaland, jednak Hansi Flick udał się do działaczy i przedstawił im swoją wizję. Zdaniem Niemca Lewandowski jest gotowy fizycznie, by wytrzymać trudy kolejnych sezonów w Hiszpanii. A po tak spektakularnym początku sezonu ze zdaniem szkoleniowca każdy się obecnie w klubie liczy.
Sam snajper czuje się w Barcelonie wyśmienicie, a zdaniem dziennikarzy byłby nawet skłonny obniżyć swoją pensję, byleby przedłużyć kontrakt z "Blaugraną". Determinacja Lewandowskiego, by pozostać w stolicy Katalonii jest najlepszym dowodem na to, jak znakomicie wkomponował się w zespół.