Partner merytoryczny: Eleven Sports

Niepokojące wieści dla Lewandowskiego. Możliwe głośne rozstanie, Barcelona pod ścianą

Coraz szybciej zbliża się moment, w którym kibice częściej będą sprawdzali doniesienia transferowe, bo okienko lada moment się otworzy. Niewykluczone, że w najbliższych tygodniach dojdzie do kilku głośnych transakcji. Hiszpańscy dziennikarze większych ruchów kadrowych nie przewidują w Barcelonie, ale w ostatnich dniach pojawiły się doniesienia o Raphinhi. Lider Barcelony znalazł się na celowniku trzech angielskich klubów.

Raphinha i Robert Lewandowski
Raphinha i Robert Lewandowski/Matthieu Mirville / Matthieu Mirville / DPPI via AFP/AFP

W styczniu rynek transferowy zostanie otworzony i jak co roku będziemy śledzić, który piłkarz zdecyduje się na zmianę barw klubowych. Zimowy okres rzadko przynosi bardzo głośne transfery, co raczej dzieje się latem, ale i tak w przeszłości nie brakowało ciekawych transakcji. Nie od dziś wiadomo, że również w Barcelonie przydałoby się nieco świeżej krwi, bo Hansi Flick ma wąskie pole manewru, co może być jedną z przyczyn gorszej dyspozycji Blaugrany.

Ławka rezerwowych jest naprawdę krótka i przy urazie m.in. Lamine Yamala, pojawia się ogromna wyrwa w składzie. Sam Flick zdaje sobie sprawę, że przede wszystkich w bocznych formacjach potrzebowałby nowych zawodników. Jednak Niemiec będzie musiał się uzbroić w cierpliwość. Z doniesień hiszpańskich dziennikarze wynika, że Barcelona nie zamierza sprowadzać zawodników w zimowym okienku transferowym, a powód jest prosty. 

Raphinha odejdzie z Barcelony? Jest zainteresowanie

FC Barcelona nieustannie pogrążona jest w kryzysie finansowym i nie ma funduszy na nowych piłkarzy. Klub na razie musi się uporać z problemem rejestracji zawodników. Kłopot ten dotyczy Daniego Olmo i Pau Victora. Choć władze zapewniają, że nie będzie z tym większego problemu, rozwiązanie, które pozwalałoby na rejestrację piłkarzy, wciąż jest szukane. Być może pomógłby w tym transfer wychodzący.

Co prawda Duma Katalonii nie kwapi się ze sprzedażą zawodników, bo chce utrzymać aktualny skład, ale pewne propozycje mogą być z tych nie do odrzucenia. "Fichajes" informuje, że Raphinha znalazł się na celowniku trzech angielskich klubów - Liverpoolu, Arsenalu oraz Manchesteru City. Brazylijczyk rozgrywa świetny sezon i jest liderem Barcelony. Portal Transermarkt.com wycenia tego piłkarza na 60 milionów euro.

Wydaje się jednak, że Barcelona na Raphinhi mogłaby zarobić zdecydowanie więcej. "Fichajes" sugeruje, że sprzedaż Brazylijczyka zdecydowanie ułatwiłaby rejestrację Olmo i Victora. Odejście skrzydłowego byłoby złą informacją nie tylko dla fanów Dumy Katalonii, ale również samego Roberta Lewandowskiego. Polak świetnie dogaduje się z Raphinhą, który niejednokrotnie w tym sezonie asystował mu przy bramkach.

Wydaje się jednak, że transfer nie jest zbyt prawdopodobny. Sam Raphinha dobrze czuje się w Barcelonie, co widać m.in. po jego postawie na boisku, ale przede wszystkim do klubu musiałaby wpłynąć naprawdę duża oferta za Brazylijczyka, aby się jej przyjrzano. Bez tego Duma Katalonii nie zdecyduje się raczej na sprzedaż zawodnika, gdy wciąż jest w grze o wszystkie trofea, a Raphinha może pomóc zdobyć puchary.

Eksperci zgodnie o Robercie Lewandowskim. "Jest geniuszem". WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport
As Sportu 2024/INTERIA.PL/interia

As Sportu 2024. Iga Świątek kontra Aleksandra Mirosław. Kto powinien wygrać wielki finał plebiscytu? Zagłosuj!

Raphinha/ULRIK PEDERSEN / NurPhoto / NurPhoto via AFP/AFP
Raphinha/BURAK AKBULUT / ANADOLU / Anadolu via AFP/AFP
Raphinha w sobotnie popołudnie był nie do zatrzymania/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem