Partner merytoryczny: Eleven Sports

Zaskakujące ustalenia Hiszpanów, bolesny cios dla Szczęsnego. Hansi Flick nieugięty

Wojciech Szczęsny wciąż czeka na debiut w Barcelonie, a spora część kibiców zaczyna się już mocno niecierpliwić. Fani woleliby, żeby miejsce między słupkami zajął właśnie Polak - pozycja Peni po wielu wpadkach z ubiegłego sezonu wciąż nie jest zbyt mocna. Mimo to Hansi Flick stawia twardo na wychowanka. Najnowsze ustalenia hiszpańskich dziennikarzy ws. Szczęsnego niestety nie wróżą zbyt dobrze.

Hiszpanie przekazali nowe ustalenia ws. walki o miejsce w bramce Barcy pomiędzy Szczęsnym i Penią
Hiszpanie przekazali nowe ustalenia ws. walki o miejsce w bramce Barcy pomiędzy Szczęsnym i Penią/Alex Caparros/Getty Images / Alex Caparros - UEFA/UEFA via Getty Images/Getty Images

Jeszcze kilka tygodni "czy", a obecnie od wielu dni "kiedy" brzmi najczęściej powtarzane pytanie w kontekście Wojciecha Szczęsnego. Były reprezentant Polski 2 października podpisał kontrakt z Barceloną, ale nie dane mu było jeszcze zadebiutować w barwach ekipy z Katalonii. O ile sam bramkarz wydaje się cierpliwie czekać na swoją szansę, tyle cierpliwości nie mają kibice "Dumy Katalonii".

Kibice czekają na debiut Szczęsnego. Hansi Flick nieugięty

Fani domagają się, by to właśnie 34-latek został podstawowym golkiperem, podczas gdy Hansi Flick sumiennie stawia na Inakiego Penię. Przed spotkaniami z Sevillą i Bayernem Monachium szkoleniowiec zapowiedział, że nie dokona żadnych roszad w bramce i tak też zrobił. Pena nie zachował czystego konta w żadnym z nich, ale też nie popełnił żadnych rażących błędów. A w ubiegłym sezonie nie było to regułą. 

W obecnej sytuacji mało prawdopodobne wydaje się, żeby szkoleniowiec miał zdecydować się na tak odważną zmianę w nadchodzącym El Clasico. Przed starciem z Bayernem pojawiały się głosy, że w przypadku licznych wpadek Inakiego Peni Szczęsny będzie mógł liczyć na występ w meczu z Realem Madryt. Hiszpan wywiązuje się jednak ze swojej roli przyzwoicie. 

Hiszpanie ogłaszają ws. Szczęsnego. Przykry scenariusz dla Polaka

Nowe ustalenia ws. potencjalnego debiutu Szczęsnego przekazali po spotkaniu z Bayernem Monachium dziennikarze redakcji "SPORT". Według Hiszpanów Flick obdarzył Penię sporym kredytem zaufania. 

Hansi Flick w pełni ufa Inakiemu Peni i dał to jasno do zrozumienia zarówno publicznie, jak i prywatnie. Trener przeprowadził rozmowę z młodym bramkarzem i poinformował go, że będzie następcą ter Stegena. W dodatku na czas nieokreślony

~ ujawnili dziennikarze

Żurnaliści są jednak przekonani, że wpadka wychowanka Barcy poskutkuje tym, że szansę otrzyma Wojciech Szczęsny. Polakowi pozostaje zatem cierpliwie czekać na swoją kolej, a w trakcie treningów dawać z siebie wszystko.

Galatasaray SK - Elfsborg IF. Skrót meczu. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport

Pena w obecnym sezonie rozegrał w podstawowym składzie pięć spotkań. W trzech udało mu się zachować czyste konto. 25-latek względem ubiegłego sezonu zrobił spory krok do przodu i prezentuje się dużo pewniej. 

Wojciech Szczęsny/Urbanandsport / NurPhoto / NurPhoto via AFP/AFP
Wojciech Szczęsny i Robert Lewandowski/JOSEP LAGO / AFP/AFP
Inaki Pena/CESAR MANSO / AFP /AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem