Trener wściekły na Zielińskiego. Włosi punktują, dramat Polaka, wszystko się rozsypało
To był jeden z najgorszych dni Piotra Zielińskiego po transferze do Interu Mediolan. Jego drużyna, mimo że prowadziła już 2:0, ostatecznie przegrała derbowy mecz z AC Milan o Superpuchar Włoch 2:3. Po zakończeniu tego prestiżowego spotkania Włosi nie byli łaskawi w swoich ocenach dla polskiego pomocnika. Przytoczyli również sytuację, w której nasz rodak rozwścieczył trenera Simone Inzaghiego.
W tym spotkaniu do 52. minuty wszystko układało się po myśli Interu Mediolan. "Nerazzurri" prowadzili 2:0 po golach Lautaro Martineza i Mehdi Taremiego, ale właśnie wtedy AC Milan zdołał zdobyć gola kontaktowego. Na listę strzelców wpisał się Theo Hernandez.
Simone Inzaghi uznał, że przyda mu się trochę świeżej krwi w środku pola i wprowadził na murawę Piotra Zielińskiego, a zdjął Heinrikha Mkhitaryana. Piętnaście minut później Inter Mediolan stracił gola na 2:2, a jego autorem był Christian Pulisic.
W drugiej połowie Inter Mediolan nie zagrał jak mistrz Włoch i niedawny finalista Ligi Mistrzów. Cała układanka Simone Inzaghiego rozsypała się w najważniejszym momencie. W doliczonym czasie gry AC Milan znów wykorzystał chaos, jaki powstał w szeregach rywali i strzelił na 3:2, spektakularnie odwracając losy tego meczu. Ku rozpaczy Piotra Zielińskiego i jego kolegów.
Zieliński wszedł, a później dwa gole dla AC Milan. Tak Włosi ocenili występ Polaka
Piotr Zieliński w tym spotkaniu niestety nie dał dobrej zmiany. Włosi ocenili jego występ dość surowo. Portal fcinternews.it wspomniał o sytuacji, w której trener "Nerazzurrich" wściekł się na polskiego pomocnika, gdy ten zaniedbał powierzone mu obowiązki.
- Miał przestrzeń do tego, aby stworzyć przewagę na boisku, ale tego nie wykorzystał. Wręcz rozwścieczył Inzaghiego, gdy nie wrócił na swoją pozycję - ocenia fanowski serwis Interu, który w skali 1-10 ocenił Zielińskiego zaledwie na 5.5.
Włoscy dziennikarze podkreślają, że Piotr Zieliński w tym meczu nie potrafił zrobić tego, po co został wprowadzony, a więc stworzyć przewagi w środku pola. AC Milan w drugiej połowie bezlitośnie wykorzystał każdy popełniony przez rywali błąd i ostatecznie wygrał to spotkanie oraz zdobył Superpuchar Włoch.
Zielińskiemu przytrafił się gorszy występ, ale nie zapominajmy, że to dopiero początek jego przygody w Interze Mediolan. Okazję do poprawy Polak będzie miał już 12 stycznia w Wenecji. Jego drużyna walczy z Napoli i Atalantą o mistrzostwo Włoch, więc każde spotkanie ligowe na tym etapie sezonu jest szalenie ważne.
