Oceny występów Artura Boruca (Celtic Glasgow), Łukasza Fabiańskiego (Arsenal Londyn) i Marka Saganowskiego (Aalborg BK) wahały się w granicach 5.0-6.5. Ostatni z wymienionych miał utrudnione zadanie, aby zapracować na wyższą notę, ponieważ na boisku pojawił się dopiero w 72. minucie. Media najwięcej krytycznych uwag skierowały pod adresem Boruca, którego obwiniano za utratę jedynego gola w meczu z Manchesterem United (1:1). Serwis "Goal.com" przyznał Saganowskiemu notę 6/10, wyrażając swoje zdziwienie jego bezbarwnym występem. - Nie tak porywająca gra i wpływ na drużynę jak w pierwszej konfrontacji między tymi zespołami - czytamy w uzasadnieniu oceny snajpera mistrzów Danii. Serwis telewizji "Sky Sports" również przyznał polskiemu napastnikowi notę 6/10, podobnie jak "Setanta Sports". Artur Boruc zapracował na słabiutką "piątkę" u redaktorów "Setanta Sports" oraz "szóstkę" u dziennikarzy "Sky Sports". Poprawnie oceniono debiut Fabiańskiego w Lidze Mistrzów. "Sky Sports" wystawił mu notę 6, a "Setanta Sports" pokusiła się nawet o 6.5 w skali od 0 do 10. Popularny serwis "Goal.com" docenił przede wszystkim opanowanie polskiego golkipera w starciu z Fenerbahce Stambuł (0:0). - Zachował spokój w swoim pierwszym występie w Lidze Mistrzów i bronił solidnie, gdy sytuacja tego wymagała - dowiadujemy się z artykułu, w którym oceniono starania byłego zawodnika Legii na 6/10.