Śląsk - Cracovia 2-1. Pomyłka sędziego i VAR? Probierz: Nie będę płakał
Cracovia przegrała na wyjeździe 1-2 ze Śląskiem Wrocław po kontrowersyjnym karnym dla gospodarzy. - Nie będę płakał i się tłumaczył, ale otrzymałem około 20 SMS-ów, że nasz piłkarz nie dotknął nawet zawodnika Śląska - mówił po meczu trener "Pasów" Michał Probierz.

W końcówce meczu Michał Chrapek nie był faulowany przez Sylwestra Lusiusza. Sędzia Szymon Marciniak podyktował jednak rzut wolny, a po skorzystaniu z systemu VAR zmienił swoją decyzję, wskazując... na jedenastkę.
- Nie ma się co nad sobą rozczulać. Piłka uczy pokory i już to przerabialiśmy - mówił po meczu Probierz.
- Nie będę płakał i się tłumaczył, ale otrzymałem około 20 SMS-ów, że nasz piłkarz przy tej sytuacji, kiedy został podyktowany rzut karny, nie dotknął nawet zawodnika Śląska. Szkoda, że taka sytuacja rozstrzygnęła to spotkanie, bo pewnie będzie o tym głośno - podkreślał szkoleniowiec Cracovii.
- Początek mieliśmy dobry, bo stworzyliśmy kilka sytuacji, ale za szybko oddawaliśmy strzały, a mogliśmy jeszcze dograć. Później straciliśmy znowu bramkę po błędzie, szkoda, bo mieliśmy mecz pod kontrolą - analizował Probierz.
- Dużo zaszkodziły nam zmiany, bo wynikały z urazów, a mieliśmy inny pomysł na ten mecz. Mieliśmy w końcówce dwie kontry, które mogliśmy lepiej wykończyć - ocenił.
WS







