Od ostatniego zwycięstwa Karoliny Kowalkiewicz-Zaborowskiej na UFC minął już ponad rok. 39-latka od czasu walki z Dianą Bebitą, która zakończyła się jej zwycięstwem, do oktagonu wchodziła jeszcze dwukrotnie, ale w obu przypadkach musiała znieść gorycz porażki. Ta podczas gali UFC w Las Vegas wyjątkowo ją jednak przybiła. Kowalkiewicz wybuchła płaczem po nieudanej gali. "Przepraszam" Dobrze dysponowana rywalka Denise Gomes okazała się dla łodzianki za mocna, a bój zakończył się decyzją sędziowską. Nie było wątpliwości, że to Brazylijka była tego wieczoru lepsza. Wkrótce po porażce Kowalkiewicz-Zaborowska zwróciła się bezpośrednio do fanów z emocjonalną wiadomością. Trudno było jej powstrzymać łzy. "Cześć wszystkim. Bardzo przepraszam... - powiedziała nasza zawodniczka przed chwilą milczenia. - Bardzo przepraszam, ale dziękuję za wasze wsparcie i wyrazy otuchy, jakimi mnie darzycie. Jak widzicie, mam się dobrze, ale moje serce pęka" - przekazała. Odważny ruch Kowalkiewicz-Zaborowskiej. Dołączyła do "niebieskiej platformy" Na niecały miesiąc po gali 39-latka zdecydowała się na sensacyjny ruch, który wywołał prawdziwe poruszenie w mediach społecznościowych. Kowalkiewicz-Zaborowska dołączyła do platformy "OnlyFans", kojarzonej przede wszystkim z dostarczaniem treści dla dorosłych. Fala komentarzy zalała wprost platformę "x.com", gdy fani odkryli, na co zdecydowała się polska gwiazda UFC. Nadchodzą zmiany w życiu Marianny Schreiber. Podjęła ważną decyzję Ruch zawodniczki podzielił internautów. Spora część podeszła do tego ze zrozumieniem i dystansem, podkreślając w komentarzach, że z pewnością nie będzie ona publikowała na platformie treści niecenzuralnych. Nie brakowało jednak także wpisów potępiających decyzję o dołączeniu do "Onlyfans". "Oby skończyło się tylko na OF... bo z tego portalu to tylko krok by trafić na pomarańczowa stronę dla KASY", "Onlyfans to zło i wszelka promocja tej platformy również jest zła", "Dramat", "Jestem zawiedziony...wiadomo kasa, ale czy nie było innych chętnych sponsorów?" - oburzali się fani. Gwiazda tenisa "wyszła z szafy" i poślubiła swoją fizjoterapeutkę. Hejt wylewa się na nią każdego dnia Kowalkiewicz-Zaborowskazamierza przede wszystkim publikować na platformie dodatkowe treści związane ze swoimi treningami, a także ekskluzywne sesje zdjęciowe. Przede wszystkim postara się zapewnić fanom dostęp do materiałów zakulisowych, które nie będą dostępne w przekazie telewizyjnym, czy innych mediach społecznościowych.