Partner merytoryczny: Eleven Sports

Nie tylko Iga Świątek. Kolejna tenisistka pod skrzydłami trenera Polki

Iga Świątek niedawno zyskała nowego członka swojego sztabu, Wima Fissette. Tymczasem jej wieloletni trener przygotowania fizycznego Maciej Ryszczuk, weźmie pod swoje skrzydła kolejną tenisistkę. To nie oznacza, że rozstaje się ze sztabem wiceliderki światowego rankingu - to nie pierwszy raz, gdy pomaga on innym polskim zawodnikom. Tym razem zwróciła się do niego tenisistka, która dotychczas stała w cieniu swoich koleżanek.

Katarzyna Kawa i Iga Świątek
Katarzyna Kawa i Iga Świątek/Jorge Guerrero / AFP/AFP

Maciej Ryszczuk to w tej chwili najbardziej rozchwytywany w Polsce trener przygotowania fizycznego dla tenisistów. Wiele zawdzięcza mu nie tylko Iga Świątek, ale również Jan Zieliński, który zaliczył wspaniały sezon mikstowy. 

Trener Igi Świątek pomoże innej Polce

Marek Furjan przekazał na portalu X, że Katarzyna Kawa rozpoczęła współpracę z nowymi trenerami. Jej przygotowaniem fizycznym ma zająć się Maciej Ryszczuk, który na co dzień pracuje przede wszystkim z Igą Świątek, ale nie tylko. Pod jego opieką znajdują się też Jan Zieliński i Tomasz Berkieta. 

Aryna Sabalenka o rywalizacji z Igą Świątek: Musimy trzymać się razem. WIDEO/AP/© 2024 Associated Press

Nowym trenerem tenisowym dla Kawy będzie za to Maciej Domka. Współpracował on wcześniej m.in. z Kamilem Majchrzakiem i Martyną Kubką. Dla Katarzyny Kawy w nadchodzącym sezonie szykują się więc spore zmiany. 

Katarzyna Kawa rozpocznie sezon z przytupem?

Kawa pokazała, że stać ją na wiele podczas BJK Cup. Dzięki jej dobrej grze wespół z Igą Świątek Polki dotarły do półfinałów tych rozgrywek. Dawid Celt zauważył jednak, że Polka wciąż odstaje poziomem od swoich koleżanek z reprezentacji. 

Być może właśnie to i chęć polepszenia swoich wyników wpłynęły na decyzję o zmianach. Pozostaje jedynie czekać na wyniki tych zmian. Może Kawa zaskoczy pozytywnie polskich kibiców w nadchodzącym roku.

Katarzyna Kawa po dziewięciu dniach od meczu z Włoszkami znów zagrała w deblu. Tym razem nie z Igą Świątek, a z Mają Chwalińską/Manu Fernandez/Associated Press/East News/East News
Katarzyna Kawa/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem