Obaj panowie mają swoją przeszłość z boksu olimpijskiego. Spotykali się czterokrotnie, za każdym razem na pełnym dystansie, kończąc tę rywalizację na remis - dwa do dwóch. W gronie zawodowców to jednak Parker osiągnął dużo więcej, zasiadając na tronie federacji WBO od grudnia 2016 do marca 2018. Po półrocznych negocjacjach wreszcie udało się osiągnąć kompromis w sprawie pieniędzy, a nawet takich szczegółów jak dobór rękawic. Pojedynek odbędzie się 11 grudnia w Spark Arena w Auckland. Jutro odbędzie się konferencja prasowa, na której wszystko zostanie oficjalnie potwierdzone. - W końcu udało nam się dojść do porozumienia. To największa walka w historii nowozelandzkiego boksu. Obie strony musiały iść na ustępstwa, zwyciężył zdrowy rozsądek - powiedział David Higgins, menadżer Parkera. Jeden i drugi są wysoko notowani w rankingu WBO - Parker, dawny champion tej federacji, jest trzeci, a Fa szósty.