Partner merytoryczny: Eleven Sports

Nie tylko Hurkacz. Mamy kolejnego Polaka w Australian Open. Ósmy setbol przyniósł radość

Czwartek na Australian Open przyniósł emocje nie tylko związane z losowaniem drabinki głównych zmagań. To także dzień, na który zaplanowano spotkania decydującej rundy eliminacji. O awans rywalizował m.in. Kamil Majchrzak. Polak spotkał się z rywalem, z którym tydzień temu mierzył się Hubert Hurkacz. Podobnie jak wrocławianin, także i Majchrzak znalazł sposób na Brytyjczyka. Nasz reprezentant wygrał spotkanie 7:5, 6:2. Szczególnie elektryzująca okazała się pierwsza partia, gdzie Kamil wykorzystał dopiero ósmego setbola.

Kamil Majchrzak rywalizował z Billym Harrisem o awans do głównej drabinki Australian Open
Kamil Majchrzak rywalizował z Billym Harrisem o awans do głównej drabinki Australian Open/Steve Christo/Corbis via Getty Images/Getty Images

Kamil Majchrzak walczył o pierwszy od ponad dwóch lat występ w głównej drabince wielkoszlemowej imprezy. Po raz ostatni miał ku temu okazję podczas US Open 2022. Kolejny sezon Polak stracił w związku z wykryciem w jego organizmie śladowych ilości niedozwolonej substancji. Poprzedni rok był dla zawodnika z Piotrkowa Trybunalskiego momentem odbudowy swojej pozycji w rankingu ATP. Podczas amerykańskiego Szlema załapał się na eliminacje i był bliski awansu. W trzeciej, decydującej rundzie eliminacji przegrał jednak ze znakomicie dysponowanym w tamtym momencie Mattią Belluccim.

Niemal 29-letni tenisista rozpoczął tegoroczne eliminacje do Australian Open od dwóch trzysetowych spotkań. Niewiele zabrakło, a Majchrzak pożegnałby się z marzeniami o występie w głównej drabince w Melbourne już po pierwszej fazie. Kamil bronił dwóch meczboli w starciu z Marco Trungellitim, ale wyszedł z opresji na własnych warunkach. Później odwrócił losy pojedynku i zameldował się w drugim etapie. Z Zacharym Svajdą również przegrał premierowej seta, jednak potem zupełnie zdominował przeciwnika.

Dzięki temu mogliśmy oglądać dzisiaj Polaka w walce o miejsce w głównej drabince australijskiego Szlema. Przeciwnikiem zawodnika z Piotrkowa Trybunalskiego okazał się Billy Harris. Reprezentant Wielkiej Brytanii jeszcze tydzień temu mierzył się z Hubertem Hurkaczem w ćwierćfinale United Cup. Tenisista z Wysp zastępował w tej imprezie kontuzjowanego Jacka Drapera. Chociaż Harris plasuje się w drugiej setce rankingu, to pozostawił po sobie dobre wrażenie. Sprawił sporo kłopotów wrocławianinowi, zagrał z nim jednego tie-breaka, a prawie doszło także do drugiego. Zapowiadała się niełatwa potyczka dla Kamila.

Kamil Majchrzak awansował do głównej drabinki Australian Open. Rywal Huberta Hurkacza pokonany

Od początku spotkania nie brakowało szans na przełamanie. Już w drugim gemie pierwszą okazję miał Majchrzak, ale wtedy rywal wyszedł jeszcze z opresji. Później to Harris miał dwa break pointy - tym razem zagrożenie oddalił Polak. Premierowe przełamanie nadeszło w czwartym rozdaniu. Wówczas to Kamil dopiął swego, a po potwierdzeniu przewagi zrobiło się już 4:1 dla naszego reprezentanta.

Przeciwnik nie dawał jednak za wygraną i w kolejnych minutach odrobił straty. Losy pierwszej partii mogły się rozstrzygnąć w dziesiątym gemie. Wtedy to tenisista z Piotrkowa Trybunalskiego miał cztery setbole, jednak nie udało się wykorzystać żadnego z nich. Kopia sytuacji nastąpiła tuż przed potencjalnym tie-breakiem. Tym razem Majchrzak dopiął swego i za ósmą w sumie okazją wygrał premierową odsłonę, triumfując 7:5, bez niepotrzebnych nerwów w decydującej rozgrywce.

W drugim secie to Billy jako pierwszy wywalczył sobie okazje na przełamanie i to aż trzy z rzędu. Majchrzak wyszedł jednak ze stanu 0-40, wygrywając pięć kolejnych akcji. Po chwili to Kamil dostał szansę na 3:1 - tym razem to przeciwnik oddalił zagrożenie. Kolejne minuty potoczyły się idealnie dla naszego reprezentanta. Po tym, jak dobrał się do serwisu przeciwnika w szóstym gemie, "odjechał" z rezultatem na dobre. Nie oddał już Harrisowi ani jednego "oczka", a wszystko zwieńczył efektownym breakiem do zera. Ostatecznie zawodnik z Piotrkowa Trybunalskiego zwyciężył 6:2.

Historyczny awans do głównej drabinki Australian Open stał się zatem faktem. Wkrótce niespełna 29-letni tenisista pozna swojego przeciwnika w docelowej rywalizacji. Pierwszego rywala zna już za to Hubert Hurkacz. Wrocławianin trafił na dobrze serwującego Holendra - Tallona Griekspoora.

Dokładny zapis relacji z meczu Kamil Majchrzak - Billy Harris jest dostępny TUTAJ.

Najlepsze zagrania Huberta Hurkacza w United Cup. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport
Kamil Majchrzak/AFP YUICHI YAMAZAKI/AFP
Billy Harris/MICHELE MARAVIGLIA / NurPhoto / NurPhoto via AFP/AFP
Hubert Hurkacz/LILLIAN SUWANRUMPHA/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem