Partner merytoryczny: Eleven Sports

To dlatego Gortat nie ma dzieci. Mówi już o tym wprost. Po tych słowach wszystko stało się jasne

Marcin Gortat (40 l.) po latach poszukiwań tej jedynej w końcu spotkał na swej drodze Żanetę Stanisławską, którą poślubił w 2021 roku. Fani pary zaczęli po jakimś czasie dopytywać o plany związane z powiększeniem rodziny. Koszykarz długo nie zabierał w tej sprawie głosu. W najnowszym wywiadzie postanowił jednak uchylić rąbka tajemnicy. Po jego słowach wszystko stało się już jasne.

Marcin Gortat i Żaneta Stanisławska
Marcin Gortat i Żaneta Stanisławska/East News

Marcin Gortat kilka lat temu zakończył swoją karierę koszykarską i chwilę przed swoimi 36. urodzinami podjął decyzję o przejściu na "sportową emeryturę". Wcześniej w amerykańskiej lidze NBA zagrał aż 12 sezonów, w trakcie których grał dla takich zespołów jak Orlando Magic, Phoenix Suns i Washington Wizards.

Marcin Gortat długo szukał "tej jedynej"

Sportowiec mógł dzięki temu poświęcić więcej czasu na życie prywatne, a to przez lata wzbudzało spore zainteresowanie. Wystarczy wspomnieć chociażby o jego głośnym związku z Alicją Bachledą-Curuś. Choć wydawało się, że tworzą parę jak z obrazka, ich relacja nie przetrwała próby czasu. Potem media plotkarskie łączyły go m.in. z modelką Anną Kociugą i Paulą Tumalą. Z tego też nic nie wyszło. 

Aż tu nagle na swojej drodze spotkał piękną Żanetę Stanisławską, którą poznał w 2019 roku. 

"Spotykam się z kimś - jest Polką, poznaliśmy się podczas spotkań dotyczących jednego z moich nowych pomysłów na biznes. Ambitna, przedsiębiorcza i pracowita, wiele nas łączy. Bardzo inteligentna, ma swoją pasję - tym zaimponowała mi najbardziej. Relacja między nami się rozwija" - opowiadał w wywiadzie dla Onetu. 

Nie minęły dwa lata, a tu okazało się, że Gortat i Stanisławska postanowili się pobrać. Para długo jednak trzymała to w sekrecie. W końcu jednak koszykarz przyznał się publicznie, że już nie jest do wzięcia. 

"Właściwie to mam żonę, o jakiej całe życie marzyłem. Dla mnie jest najważniejsza i najpiękniejsza na świecie. Lepiej nie mogłem trafić" - nie mógł się nachwalić swej małżonki. 

To dlatego Marcin Gortat nie ma dzieci. Prawda właśnie wyszła na jaw

Wielu fanów pary zaczęło ciekawić, kiedy Gortatowie i czy w ogóle zdecydują się na powiększenie rodziny. 40-letni sportowiec długo nie zabierał głosu w tej sprawie, aż tu nagle zaskoczył wyznaniem. Właśnie wyjawił, dlaczego nie mają z Żanetą dzieci.

"Musimy z żoną ustabilizować nasze życie - jesteśmy ciągle w rozjazdach, ciągle pomiędzy Polską a Stanami, różnego rodzaju biznesy i eventy, kolejne projekty. To wszystko sprawia, że musimy znaleźć balans pomiędzy biznesem i realizowaniem swoich pasji a życiem prywatnym i rodzinnym. Na koniec dnia nie jest celem w życiu zarobić jak najwięcej pieniędzy i je odkładać, tylko mieć potomka i go wychować. Dlatego spokojnie i bez paniki myślimy na ten temat" - wyznał w rozmowie z Jastrząb Post.

W dalszej części rozmowy zdradził, że nadal prowadzi bardzo aktywne życie zawodowe, choć przeszedł już na "sportową emeryturę". Można odnieść wrażenie, że jest bardziej zajęty, niż gdy był czynnym sportowcem. 

"Mój dzień w koszykówce polegał na tym, że szedłem na trening od godziny 8.00 do 14.00, a później miałem resztę dnia do odpoczynku, a dzisiaj od 8.00 do 20.00 jestem na spotkaniach, wizytach, eventach. Szczerze? Na emeryturze mam więcej pracy niż w sporcie zawodowym! I teraz trzeba sobie zadać pytanie, gdzie miejsce na rodzinę, żonę, przyjaciół?" - dodał na koniec Gortat. 

„Musimy iść dalej” – Flick o braku Daniego Olmo i Pau Victora/AP/© 2025 Associated Press
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem