Iga Świątek szczęśliwa jak nigdy wcześniej. Zdjęcie mówi samo za siebie
Iga Świątek przebywa obecnie w Sydney, gdzie rozgrywany jest turniej United Cup. Ma już nawet za sobą pierwsze zwycięstwo wraz z resztą reprezentacji Polski. Zanim jednak wyszła na kort, mogła się nieco zrelaksować na basenie. Co ciekawe, nie była tam sama, a z Mają Chwalińską, która także jest w składzie reprezentacji. Na zdjęciach na profilu WTA obie wyglądają na naprawdę szczęśliwe.
Iga Świątek przechodziła trudne chwile
Iga Świątek kilka tygodni temu mogła zamknąć przykry i niezwykle trudny rozdział życia, jakim była konieczność wycofania się z kilku turniejów z powodu wykrycia w jej organizmie śladowych ilości niedozwolonej substancji. Polka dopiero po zakończeniu całej sprawy mogła o wszystkim powiedzieć osobiście i przedstawić swój punkt widzenia. I tak też zrobiła, zamieszczając obszerny post na Instagramie wraz z nagraniem wideo.
Kiedy sprawa dobiegła końca, odetchnęła z ulgą i w końcu mogła się skupić na trenowaniu z czystą głową. Wówczas jednak sezon tenisowy dobiegał już końca. Nie pozostało jej zatem nic innego, jak udanie się na zasłużone wakacje, podczas których mogła solidnie odpocząć. Tenisistka wybrała się na Malediwy, a później przyleciała na jakiś czas do Polski.
Obecnie przebywa w Sydney, gdzie odbywa się turniej United Cup, czyli zmagania drużyn mieszanych z całego świata. Jak się okazuje, tam także zaznała relaksu i świetnie się bawiła.
Szczęśliwa jak nigdy dotąd
Wygląda na to, że Iga Świątek zdołała już poukładać sobie w głowie sprawy, które jeszcze niedawno ją dręczyły i dziś nie myśli już o przeszłości, tylko cieszy się życiem.
Oprócz intensywnego trenowania znajduje też czas na beztroskie chwile. I właśnie takie momenty udało się uchwycić fotografom podczas jej pobytu w Sydney.
Jeszcze zanim pojawiła się na korcie w pierwszym meczu w ramach United Cup, spędziła miło czas, m.in. pływając w basenie. Na profilu instagramowym WTA, która współorganizuje turniej, możemy podziwiać dwie fotki - na pierwszej Iga pozuje sama, na drugiej z Mają Chwalińską, która także jest w kadrze. To, co jednak łączy obie fotografie, to szeroki uśmiech Igi, która wydaje się szczęśliwsza jak nigdy wcześniej. I tak trzymać!
